W komentarzach wzmozona patrialchalno-klerykalno-narodowa szumowina kartofla wolskiego.
Gdzie są mężczyźni?!
Jak można opowiadać historię opresji kobiet, gdy na ekranie zabrakło mężczyzn?
Wygląda to tak, jakby nikt nie stawiał oporu przed ich odejściem.
Naprawdę?
Nikt?
Ależ są tam mężczyźni. To oni je gwałcili i odużali środkiem do usypiania zwierząt.
Dla mnie dość ich było.
Nie, nie wszyscy. Jeden przyszedł okraść swoją rodzinę i sprzedać zwierzęta aby mieć na kaucję.
Szczerze? Ani trochę. Jedyny mężczyzna który im towarzyszy to gryzipiorek i to ma sens, bo one są niewykształcone. Ale to o to chodzi. O ich głos. Po co miałby być przez kogoś zagłuszony.
Nie o to chodzi.
Cała wioska został oskarżona o gwałt?
Wszyscy mężczyźni?
To się kupy nie trzyma.
A jeśli tak, to bądźmy konsekwentni, jak wszyscy to wszyscy, bez wyjątków. A jednak są wyjątki, bardzo wygodne dla rozwoju fabuły.
Co tak wygodnego jest w rozwoju fabuły gdy zjawia się Klaus?
Dlaczego się nie trzyma kupy? Nie wiesz, że religia wynaturza? Może im właśnie tak mocno odbiło, że wszyscy mężczyźni gwałcili. Z resztą, jest wspomniane przez jedną z dziewcząt, że złapały jednego a on wydał resztę. Przecież to trwało latami, dzieci były kilkuletnie czy nawet nastoletnie.
Nie wiem, czy można zaaresztować wszystkich mężczyzn. Tu nie obowiązuje odpowiedzialność zbiorowa. Ale jeśli obowiązuje, to czemu jednemu pozwolono zostać, przecież również powinien być podejrzany? I czemu drugiemu pozwolono wrócić? To się kupy nie trzyma. Na dodatek wpłacenie kaucji za wszystkich mężczyzn to na pewno byłaby ogromna kwota...
Widzę, że naprawdę Cię to męczy xd. Niestety nie znam odpowiedzi na Twoje pytania.
Nie wszyscy byli aresztowani, tylko ci, którzy dopuścili się opisywanego czynu. Natomiast reszta pojechała w formie obrony i załatwiania ich uwolnienia do miasta czy gdzie tam, może z racji kolektywistycznej kultury tej sekty, nieważne. To jest tylko fabularne ułatwienie zaistnienia sytuacji, w której są same kobiety i mogą dowolnie analizować sytuację, wymieniać argumentami, co i tak jest przecież tylko filmowym symbolem bitwy myśli, która może powstać w głowie kobiety, która doznała tego typu ataku lub żyje w związku przemocowym itd.
Tak to właśnie zrozumiałem.
Ale w takim razie dlaczego ci wszyscy mężczyźni nie wrócili na noc?
Czemu nie ma ich podczas wyjazdu kobiet?
Kto im będzie gotował, szył, prał gacie?
Za łatwe to wszystko, za wygodne...