Dość zabawna baja, która obfituje w całe mnóstwo efektów specjalnych i akcji. Trochę za dużo tam miejscami blasku typowego amerykańskiego słońca, oraz wciskania różnych wartości. Krótko mówiąc trochę przesadzili z tym geniuszem komputerowym, który ma typowo bliskowschodnie rysy i karnację. Oczywiście facet gra po tej dobrej stronie. Pomimo, że rzeczywistość, którą pamiętam jeszcze z komiksów została gruntownie przebudowana - polecam. Film nie jest nudny i chyba tak na prawdę nawet przez chwilę poważny.