Na Transformerach lekko się rozczarowałem (od tej wojny na pustyni głowa mnie zaczeła boleć - autentycznie!) i bałem się, ze w przypadku G.I.JOE będzie podobnie. No i po raz kolejny się rozczarowałem ale bardzo pozytywnie :) Polubiłem ten film już od samego początku, czyli od akcji w lesie. Ogólnie to non stop akcja, jednak nie przeszkadzało mi to tak bardzo jak w T2:ROFT, gdzie w scenach akcji głownymi bohaterami były efekty specjalne a ludzie to był tylo dodatek do nich. Tutaj jest odwrotnie co mi się spodobało. Ucieszyło mnie cameo Frasiera :D myslałem, ze pojawi się tylko w jednym ujęciu a tu niespodzianka. A co do Baronowej..hmm.. bardziej spodobała mi się Scarlett :] Ale Kurkova tez fajna ^^ szkoda tylko, ze za długo w tym filmie nie zagrała xd' Minusem tego filmu jest moim zdaniem muzyka, Silvestri się nie postarał :(

Ogólnie 8/10, chyba najlepszy wakacyjny film jaki zobaczyłem w tym roku :)

Niewidzialny, całkowicie się z tobą zgadzam. Ja też dałam 8/10. I jako dziewczyna bardziej przepadam za Scarlett, a wśród mężczyzn najseksowniejszy jest Channing ;) no i w jakiś tam sposób Snake Eyes...

Nie no najlepszy film tego lata to Star Trek.Tylko District 9 może go pokonać :P

pisząc "wakacyjny" miałem na myśli film, który miał premiere od lipca do sierpnia :) I G.I.Joe to tego zaliczam :D Bo po za sezonem wakacyjnym do zwycięzcą jest Star Trek :)

Więc tabelka filmów "best of the best 2009":

1. Star Trek
2. G.I.Joe
3. Potter 6

pozdro :)

Mocno przekoloryzowany film. Za małolata czułbym się w 7 niebie, a tak bawiłem się tylko dobrze :) Było to dla mnie takie poważne Power Rangers, czyli w sumie ni epoważne :)
Ogółem - dobry odstresowywacz na lato - 7/10

Dla mnie najlepsza trójka:

1-Star Trek
2-Kac Vegas
3-Aniły i Demony
4-Bruno
5-Epoka Lodowcowa 3

Jak widze i czytam wasze oceny filmowe i wasze top filmy tego roku to juz wychodze z tad :].Bez komentarza.

Podłączam się! Humor cienki, fabuła naciągana, gra aktorska !!żal!!, laski średnie, więc 5,5/10 to dobra nota ;)

Lavrenzo84-To jest top rozrywkowy.

Aha w rozrywce zapomniałem o Drag Me To Hell(Wrota do piekieł).Świetny.

A najlepszym filmem tego roku jest The Hurt Locker na razie.Jeszcze go w kinach nie ma ale DVD Rip śmiga po necie.

POLECAM The Hurt Locker!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

"Jak widze i czytam wasze oceny filmowe i wasze top filmy tego roku to juz wychodze z tad :].Bez komentarza."

To idź zjeść hamburgera z majonezem.

pff - Avatar , District 9 i 2012 zmiata te zabawki

Nic dodac, nic ujac.
Gdybym mial opisac film, powiedzialbym dokladnie to samo, tymi samymi slowami, w tej samej kolejnosci. :)

Lepiej napiszmy o trzech najlepszysch produkcjach tego roku w kategoriach filmowych.

Generalnie nie polecam 2/10. Dialogi plytkie - odrazu widac ze scenariusz pisaly 4 osoby. Efekty bardzo kiepskie, nawet w scenie poscigu za hummerem w Paryzu. Aktorstwo na bardzo niskim poziomie - spodziewalem sie czegos wiecej po obsadzie. Typowe amerykanskie zestawienie glownych bohaterow. Duke - bialy patriota, twardo trzymajacy sie zasad, Marlon - czarny wioskowy glupek, ktory ma rozmieszac cale towarzystwo do lez... Jedyny pozytywny akcent to Sienna Miller, ktora wyszla jakims cudem obronna reka z tej calej smiesznej produkcji.

Moim zdaniem ten film nawet do pięt nie dorasta Transformersom 2.
Moje najlepsze filmy 2009 tp
1. Wrogowie Publiczni
2. Kac Vegas
3. Star Trek
4. Transformers : Zemsta Upadłych
5. Szybko i Wściekle

G.I Joe okazał się całkiem niezłym filmem, ale moim zdaniem nie wykorzystano do końca potencjału...Transformery mnie zawiodły, ale obu filmom wystawiam 7/10, bo idąc do kina nastawiałem się na rozrywkę i odskocznie od problemów życia codziennego, oba filmy zaspokoiły mnie pod tym względem.

Najlepiej wypadło 'Public Enemies' i 'Kac Vegas'....najgorzej(ku memu sercu bolącemu) Terminator Salvation, który oceniłem na 6-6,5/10

zmeczylem sie strasznie na G.I.JOE!!!glosno za glosno i za duzo napierdalanki,ale rozumiem ze tak mialo byc :) efekty niesamowite ,dialogi slabe ,fabula hmm..., ale jaka miala byc tutaj fabula hehe ,chodzi o efekciarstwo a nie jakies glebsze przeslanie:))dla fanow sci-fi to pewnie uczta :)) jak narazie najlepsze wrazenie zrobil star trek,czekam na nastepne czesci,aaaaa no i mam nadzieje ze juz niedlugo jakis nowy batman "sie zrobi" hehe:))))

Przepiękny film o potędze miłości, która - na przekór przeciwnościom losu - kwitnie w samym sercu śmiertelnie niebezpiecznego konfliktu. Nieszczęśliwy związek dwojga młodych ludzi, bezwlędgnie polujących na siebie w morderczym starciu dwóch potężnych sił jest, wydawałoby się, z góry skazany na porażkę. Czy aby jednak na pewno? Czy moc rażenia nowoczesnej rakiety przecipancernej na pewno góruje nad siłą przyciągania dwóch złączonych uczuciem serc?

;)

Piękny sarkazm, doprawdy.
Całkowicie oddaje istotę tego filmu, która jest płytka, jak tylko płytka mogłaby być.
Film cienki, efekty gdzieniegdzie jak sprzed 10 lat, dialogi mnie zabijały psychicznie, ogólnie film o niczym. Film mnie nie dopieścił a tylko zażenował. Jedyna fajna postać to Snake Eyes (ale to pewnie dlatego że nic nie mówił...)
Daję naciąganą 5 tylko i wyłącznie z szacunku do Quaid'a.

Na wstępie zaznaczam że moja wiedza o universum G.I.Joe jest praktycznie żadna więc oceniam film i tylko film (bez żadnych nawiązań do komiksu czy bajki). Typowe amerykańskie kino akcji...totalna rozwałka plus humor (jak to ktoś fajnie określił wioskowy głupek Ripcord) plus efekty specjalne. Oglądało mi się lekko łatwo i przyjemnie. Pewne motywy uważam za zbędne (np. fakt że praktycznie wszyscy główni bohaterowie i antybohaterowie się znają/są spokrewnieni. Również motywy miłosne miałem wrażenie że są robione na siłę. Jednak całość wypada conajmniej dobrze. Jak dla mnie 7.5-8/10.

homo ?