PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31924}

Garść dynamitu

Giù la testa
1971
7,6 8,7 tys. ocen
7,6 10 1 8677
7,4 11 krytyków
Garść dynamitu
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Niestety, potwierdziły się moje obawy odnośnie tego filmu. „Garść dynamitu” to najsłabszy obraz Leone. Owszem, wcale nie jest zły. Jest to film bardzo dobry, ale do poziomu innych dzieł Włocha, w tym przede wszystkim „Za kilka dolarów więcej”, „Dobry, zły, brzydki” czy „Pewnego razu na dzikim zachodzie” sporo jednak...

więcej

Pierwsze 30 minut tego filmu to chyba najbardziej odjazdowe pół godziny, jakie nakręcił Sergio Leone. Umowność, ironia, przesada i kpina osiągają tu apogeum. Gdy na plan spaghetti-westernu z obłoku kurzu wyjeżdża motocykl, można po prostu spaść z krzesła... Stąd do postmodernistycznych chwytów Quentina Tarantino już...

więcej

pod koniec filmu przysnąłem nieco, nie ze względu na późną porę, ale zbyt duże nasycenie scenami batalistycznymi. Nie wiem po obejrzeniu, kto z kim i o co walczył w Meksyku. Sergio Leone chciał coś tu przekazać, ale nic do mnie nie dotarło... Jedyny ciekawy wątek to fascynująca postać i losy rzezimieszka-filozofa i...

A mnie się podobał, późny okres dzikiego zachodu spotyka się powstającym faszyzmem. Meksykański rzezimieszek spotyka się z irlandzkim rebeliantem z IRA. Oprócz wątku obrobienia banku - jako klasyczny dla westernów, mamy wątek rewolucji jako coś nowego. To nie mógł być klasyczny western. Nie można go traktować jako...

Nie rozumiem dlaczego ten film został zaklasyfikowany jako western. Akcja filmu nie dzieje się w Stanach Zjednoczonych, tylko Meksyku. Bohaterowie próbują się tam dostać, ale Dziki Zachód cały czas jest poza ich zasięgiem.

Akcja filmu toczy się w trakcie rewolucji meksykańskiej z Pancho Villą na czele. Miała ona...

Dosyć znacznie słabszy. Wśród wszystkich westernów mam go daleko w rankingu.
Lubię westerny ale to jeden z najgorszych w tym gatunku. Zapraszam na swój blog

Znakomita realizacja. Doskonały duet inteligenta-idealisty i chciwego prostaka. A jak dodamy nastrojową muzykę i prawdopodobnie najważniejsze wydarzenia historii Meksyku w tle, rzadko pokazywane w innych filmach, wyjdzie film który naprawdę trzeba obejrzeć. Tylko nie ma co nastawiać się na western bo akcja toczy w...

minus za muzykę - muzyka dobra ale nie na temat (muzyka w stylu takim pogodno nastrojowym
powtarzana w kilu scenach ale najgorzej pasowała, kiedy Miranda chodzi po jaskini po
masakrze wojsk na moście - zbliżenia twarzy pełnej emocji - byłem pewien że jest po prostu
zdziwiony swoją przemiana z ostrożnego...

ale później akcja zwalnia strasznie, kompletna cisza, pokaują tylko jak jeden siedzi, drugi leży a trzeci coś tam jeszcze :p ciężko dolecieć do końca. Niestety to nie to co trylogia z Eastwoodem albo ten western z Bronsonem.

Nie tym razem...[SPOILER]

użytkownik usunięty

Powiem tak, film ten ma nie wiele wspólnego z dolarowa trylogią, żaden to western tylko
film wojenny o rewolucji w meksyku.... Początek zapowiadał się w miarę ok aczkolwiek w
momencie kiedy na ekran wjechał J.Coburn na MOTORZE moje nadzieję na konkrety
skurczyły się ogromnie.

To że film zawiera się w klimatach "westernowych" jeszcze nic nie oznacza, tym bardziej że rzecz cała dzieje się w Meksyku podczas rewolucji.
A dodatkowo nie przypadkowo "facet z dynamitem" pochodzi z kraju w którym....
Ale rozpisywać się nie będę, trudno tłumaczyć komuś ambitne kino, skoro większość szuka "zabili go...

więcej

słaby i tyle ledwo dociągłem do końca

Po trylogii dolara i Pewnego razu na dzikim zachodzie spodziewałem się lepszego filmu.

grzes

użytkownik usunięty

super film podobal mi sie bardzo i to bardzo

...może nawet bardzo dobry, jednak obejrzałam tylko połowę, może trochę więcej. Zbyt ciężki dla mnie, zmęczył mnie. Kocham westerny jednak ten najwyraźniej nie był dla mnie.

Wyżyny

ocenił(a) film na 9

Świetnie zobrazowany zamęt meksykańskich rewolucji, bohaterowie i z charakterem i świetnie zagrani, do tego muzyka. Bomba!

x

ocenił(a) film na 10

Świetny film ale nie o to chodzi.

Scena, gdy Franco Graziosi jest poruszony widokiem zwłok bezbronnych ludzi. Kamera przewija się i widać chłopca, któremu udawanie trupa nie za łatwo idzie. Mruga, rusza się itp. Co więcej są na niego przybliżenia. To niszczy cały nastrój sceny. Oglądając pierwszy raz myślałem, że Graziosi podejdzie i podniesie go jako...

więcej

https://www. youtube. com/watch?v=HtndkVHFig8

Liczyłem, że ocenię ten film o wiele wyżej niż to uczyniłem. Niestety jest kilka scen, które z chęcią bym powycinał (bez starty na fabułę), aby w ten sposób uatrakcyjnić oglądanie.