Gattaca - Szok przyszłości
Gattaca
1997
Niestety nieoglądałam filmu w całości i mam 3 pytania, może ktoś zechce mi odpowiedzieć :)
1. Kim był facet w jednej z ostatnich scen, gdzie Vincent oddaje mocz do pojemnika i na ekranie kontrolnym ujawnia się jego prawdziwa tożsamość, ale mimo to osoba która go sprawdzała puściła go dalej?
2. Jak brat Vincenta...
Za parę tygodni powstaje ruch obrony świata, przyłącz sie do nas i "walcz" z nami przeciwko Traktatom,GMO, mikrochipom,
KOdeksem żywnościowym, jeżeli chcesz wstąpić lub pomóc naszemu stowarzyszeniu.napisz do nas na gadu gadu, podaj swój
pseudonim i opowiedz coś o sobie, zainteresowaniach, predyspozycjach...
Niesamowicie spokojny, kameralny i praktycznie pozbawiony jakichkolwiek efektów specjalnych film sci-fi. Czyli taki, jakie uwielbiam najbardziej. I choć jego premiera miała miejsce już ponad 10 lat temu, dopiero teraz udało mi się go wreszcie obejrzeć. Przyciągała mnie do niego fabuła, nazwisko reżysera i...
Nie jestem fanem gatunku, jednak muszę przyznać, że 'Gattaca' wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Jest to z pewnością jeden z najlepszych filmów science-fiction jakie do tej pory widziałem. Nareszcie coś namacalnego, co rzeczywiście może się wydarzyć!
Film obejrzałem z prawdziwą przyjemnością, nie nudził...
i nijaki, nudny i bez polotu, gdzieś w tle kryminał, a atmosfera taka że chce się tylko ziewać i spać ,a plusy - jest jeden zdjęcia.
Wielu twórców science-fiction tworzy fabuły w dalekiej przyszłości nie opierając się na prawdopodobnych problemach przewidywanych przez naukowców w ich badaniach. "Gattaca" należy do tych chlubnych wyjątków od reguły, który nie skupia się na formie kosztem treści, lecz zachowuje między nimi idealną...
ciesze sie ze są jeszcze jakiebś ambitne filmy na tym świecie bo już myslałem że bede się musiał ciągle męczyć schematycznymi amerykańskimi opowiastkami - polecam 9/10
Żeby oddać dobrze klimat filmu, trzeba bardziej rozbudować otoczenie, fabułę i postaci.
użytkownik usuniętyReżyser zdecydował się na oszczędność i chyba mu nie wyszło. Nie wiem, czemu niektórzy tak bardzo się zachwycają tym filmem. Według mnie pomysł arcyciekawy, realizacja dużo gorsza. Ktoś napisał, że w świecie reżysera istnieją tylko przyszli astronauci i ciecie. Rzeczywiście zbrakło mi wielu rzeczy. Jak dla mnie 4/10.
Wspaniale ukazuje zło systemów socjalistycznych gdzie państwo wie najlepiej jak się opiekować obywatelem (patrz UE). A film niepopularny m. in. dlatego, że media są czerwone więc nie będą promować filmu, który zwraca uwagę na ich plany zniewolenia ludzkości.
W Polsce (jak i na świecie) obraz ten przeszedł bez echa, ale warto zatrzymać się przy nim, jeżeli lubimy kino z treścią, z ambicjami, z nie do końca oczywistą retoryką. Do tego świetne kreacje Jude'a Law i Ethana Hawke'a. Perełka.
Tak m/w w połowie filmu, pomyślałem sobie: dobry film, ale bez żadnych rewelacji. Później zacząłem doceniać klimat i przesłanie, którym kierował się twórca. Już samo nazwisko (prawdziwe) głównego bohatera wskazuje, że ta jednostka będzie próbowała przełamać stereotypy i żyć wg własnych marzeń i celów. Po trochu film...
więcej
dlatego w Pekinie bardziej niż kiedykolwiek przedtem warto podziwiać niepełnosprawnych niż komercyjną olimpiadę oficjalną. Film polecam każdemu kto myśli czasami nad sensem egzystencji.
Ludzie są stworzeni do rzeczy wielkich ale nie do doskonałości tylko do walki z swoimi naturalnymi słabościami...
ten film niesie ze soba bardzo konkretne tresci rewolucyjne i zyciowe:
-podzial klasowy (lepsi, gorsi)
-mozliwosc oszukania dobrze zorganizowanego systemu
-tylko ciezka praca nad soba przynosi rezultaty
-dazenie do celu bez wzgledu na start zyciowy
