dość specyficzne kino z poszatkowanymi wątkami które widz układa wg własnych odczuć-
prosta analiza[ wydawać by się mogło]zmienia się w wyrafinowaną mozaikę biografii życia-
być może podobnych do przeżyć jednego z was...lubię takie filmy-nie od a do z
przejrzyste,tzw.przewidywalne ale z subtelną przestrzenią na refleksję--najlepsza scena wg
mnie-gdy MARY podąża za matką na ruchliwej ulicy;tak mało ale daje po
emocjach....polecam jeśli lubicie te klimaty:)))