PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=470517}
4,3 1,7 tys. ocen
4,3 10 1 1706
4,8 4 krytyków
Giallo: Kolekcjoner piękna
powrót do forum filmu Giallo: Kolekcjoner piękna

własnie takie wrażenie odniosłem po seansie "Giallo". film na poziomie produkcji telewizyjnych, z wątłym, niezwykle banalnym scenariuszem, złymi dialogami i marnym aktorstwem. po cóż było angażować Brody'ego i Seigner, skoro reżyser nawet nie potrafił ich odpowiednio poprowadzić? jeszcze w trakcie powstawania tego tytułu liczyłem na wielki powrót Argento do formy - cos jak kwintesencję jego stylu - z wysokim budżetem, dopieszczonymi kadrami jak przed laty. nic z tego. "Giallo" to pozycja, mówiąc delikatnie - nieudana. plus jest taki, ze rzecz nie nuży, nawet pomimo tego że jest niezwykle schematyczna. nie nuzy, bo seans zlatuje wyjątkowo szybko - to zaledwie półtorej godziny. jest też kilka lightowych scen gore - są dosyć krwawe, ale żadna nie trwa dostatecznie długo, nie sa też tak drastyczne jak np. we wczesniejszej "Mother of Tears" której to był największy atut. po "Giallo" zadaję sobie pytanie co się stało z panem który ma na swoim koncie tak niezwykłą rzecz jak "Profondo Rosso" i nie mogę znaleźć żadnej rozsądnej odpowiedzi.