film
Gliniarz z Beverly Hills III
Beverly Hills Cop III
1994
1h 44m
Axel Foley próbuje odnaleźć winnych śmierci swojego szefa. Ślad prowadzi go do wielkiego parku rozrywki w Beverly Hills.
Ranking ról
Postacie z filmu Gliniarz z Beverly Hills III
Eddie Murphy już po raz trzeci w policyjnym mundurze, jako detektyw do zadań specjalnych Axel Foley. W policyjnej akcji ginie szef Foleya. Axel postanawia schwytać winnych śmierci przełożonego i opuszcza Detroit podążając ich śladem do Beverly Hills.
Informacje o filmie Gliniarz z Beverly Hills III
premiera
boxoffice
$119 208 989 na świecie
$42 614 912 w USA
$76 594 077 poza USA
budżet
$50 000 000
na podstawie
Daniel Petrie Jr. (postacie)
studio
Paramount Pictures (przedstawia) / Eddie Murphy Productions
tytuł oryg.
Beverly Hills Cop III
inne tytuły
Wg pierwotnej wersji fabuły w filmie mieli pojawić się znani z poprzednich części John Taggart (grany przez Johna Ashtona) i Andrew Bogomil (Ronny Cox). Foley, Rosewood i Taggart mieli udać się do Londynu, by uratować Bogomila porwanego przez terrorystów podczas międzynarodowego zjazdu policji. Brak zgody co do ostatecznego wyglądu scenariusza i problemy z budżetem sprawiły, że przedprodukcja się przeciągała, co doprowadziło do tego, że zarówno Ashton jak i Cox musieli zrezygnować z udziału w filmie w związku z innymi zobowiązaniami.
W scenie kiedy samochód wjeżdża do dziupli, w lewym dolnym rogu ekranu widać kamerę panawizyjną (szerokoekranową).
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
trójka w niczym nie ustępuje pierwszym dwóm częściom, mam wrażenie , że to takie "narzekanie dla narzekania", żeby zaistnieć
Dwie wcześniejsze części super, trzecia znacznie słabsza. Film zaczyna się całkiem fajnie w Detroit, tajemnicza intryga, dużo akcji i tak dalej, zawsze mnie wciąga ten fragment, ale kiedy Axel przyjeżdża do tytułowego Beverly Hills wszystko zaczyna się sypać, Billy nie ma już swojego nieodłącznego partnera Taggarta,...
więcej
w zamierzeniu reżysera miała z tego wyjść parodia. Murphy jednak wykazał się talentem komediowym i to dzięki niemu, film nie został położony na całej linii. Mogło być dużo gorzej, a tak wyszła z tego średnia komedia. Daję 7/10.
