Czy Godzilla jest największym potworem/istotą w historii kina, gier itd.? Czy są może jeszcze większe, od tego monstrum? Sądząc po trailerze, to ja nie spotkałem jeszcze w jakimkolwiek filmie, większej bestii.
czy to jest potwór z gry? http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSO4EckXeRHKlby4kFuSc_x6ROVwJJOPUJoLv_2m BFKCdbjY6GBLQ bo jeśli tak to wygrałeś. :-)
wedlug mnie z samych tylko filmow kraken z nowego starcia tytanow badz kronos z gniewu tytanow moga sie rownac z godzilla
O tu jest bardzo fajna infograficzka przedstawiająca wiekszość kaiju i innych potworów http://lord-phillock.deviantart.com/art/Movie-Monster-Size-Chart-255254840
Jeśli chodzi o gry:
http://www.youtube.com/watch?v=qsTjcIsF96k
http://www.youtube.com/watch?v=b7dI_aW3Pds
Jeśli chodzi chodzi o komiksy to w Marvelu:
http://www.youtube.com/watch?v=ksHy6zitWnU
Ale to nic w porównaniu z istotami z końcówki Facetów w czerni:
http://www.youtube.com/watch?v=OKnpPCQyUec
A nikt nie pamięta o Unicronie z Transformers ?
http://www.youtube.com/watch?v=TG4GaPcLgOs
Widać, że mitologii nie czytają..
Chronos! I tytani generalnie.
http://www.youtube.com/watch?v=Q9zqnAdkiR0 - GoW 2
http://www.youtube.com/watch?v=P1ompKbegok - GoW3
Proponuję najpierw zaopatrzyć się w słownik, a potem komentować, aby odpowiedź wyglądała przyzwoicie.
Widzę kolega nowy w internetach xD ale spoko pierwsze dni bywają trudne przyzwyczaisz siem.
Nieznanie języka polskiego? Niedobrze.
Udawanie osoby która nie zna zasad ortograficznych i pisanie z błędami myśląc że to zabawne? Jeszcze gorzej.
Nie jestem nowy, jestem stałym bywalcem od kilkunastu lat. Pozdrawiam pana "zabawnego"
Unicron z Transformers, ewentualnie Galactus z filmowej F4. Dziwne, że nikt nie wspomniał o Unicronie..
Oj, nie, nie, nie. Największy smok w tym uniwersum, Ancalagon Czarny z tego co pamiętał miał 100 metrów długości. Smaug jest od niego mniejszy, więc tym bardziej od Godzilli.
Sauron - majar
Saruman - majar
Majar to istota coś jak w chrześcijaństwie anioł, lecz trochę niższa w hierarchii. Archaniołowie to Valarowie (w tym świecie), Aniołowie to Majarowie. Jak wiadomo majarów jest więcej od Valarów, najpotężniejszych istot w tym świecie, oprócz samego Iluvatara, czyli boga.
A ilu jest tam Bogów? Dlaczego Saruman tak w LORTcie się przestraszył Saurona że do niego przystąpił? Czy Gandalf też jest majarem? Dlaczego Gandalf był taki słaby w walce z Azogiem? Dlaczegon król upiorów zniszczył laskę Gandalfa w powrocie króla?
Bóg jest jeden. Bo sauron był silniejszy. Tak. Wymysł jacksona. Wymysł jacksona.
Bóg jest tylko jeden, Tolkien był chrześcijaninem i dużo rzeczy w jego uniwersum jest właśnie na wzór biblii. Sauron był potężniejszy od Sarumana, rósł w wielką potęgę i dlatego Saruman do niego przystąpił. Gandalf także jest majarem, tak samo jak Sauron czy Saruman. Normalnie nie jest to do pomyślenia, żeby zwykły upiór czy większy ork mógł pokonać majara, na dodatek z taką łatwością. A więc to jest wymysł Jacksona, tak jak Pemmil powyżej powiedział.
W sumie w filmie nie jest w ogóle ani razu zaakcentowane, że Gandalf to ktoś więcej niż długowieczny czarodziej. Więc konsekwentnie za tym podążając, to te sceny w LOTR nie są bez sensu. A poza tym Gandalf pokonał orków, przegrał jedynie z Sauronem, bo ten był silniejszy.
Tak, ale jak mówiłem, w filmie w ogóle nie mówiono, że Gandalf to ktoś więcej, a Król Nazguli był przedstawiony jako równy Gandalfowi.
Najlepsze jest to że w książce Gandalf poradził sobie sam na Wichrowym Czubie ze wszystkimi dziewięcioma upiorami będąc jeszcze Gandalfem Szarym...a w filmie nie może sobie poradzić z jednym Wodzem Nazguli.
Na Wichrowym Czubie Gandalf tylko je odpędzał. Dokonał tego nawet Aragorn. Na Minas Tirith Gandalf został zaskoczony, a Król Nazguli został wyraźnie przedstawiony jako równy Gandlafowi. Kierujmy się filmem, on jest w dużej mierze oparty na książce, ale to jednak film.
Skoro Nazguli nie dało się zabić to jedynym sposobem na ich pozbycie się było odpędzenie.
Nigdzie nie podano rozmiarów Ancalagona. Właściwie jedyne, co o nim było powiedziane, to to, że był "największym ze smoków". Ale musiał mieć więcej niż 100 metrów, przecież jego zwłoki rozwaliły całą górę - myślę, że miał minimum 500 metrów długości.
Gdzieś czytałem że miał 100 metrów, przekonany jestem że tak było napisane. Widocznie podano tam błędne rozmiary, bo w końcu w książkach też nie przypominam sobie, by było gdzieś to napisane.
100 metrów to niewiele więcej niż Smaug. Ancalagon musiał ważyć tysiące ton, by zmiażdżyć cały górski masyw.
Tak wiem, też mi się to wydawało naciągane. Lecz na wikipedii pisze że taki np Rodan miał 100 wysokości, 200 metrów rozpiętość skrzydeł, przy czym ważył 30 tysięcy ton.
Te masy japońskich kaiju to w ogóle jakaś abstrakcja - tam 20-metrowy potwór waży 2000 ton. To jest po prostu niemożliwe. Od masy każdego z kaiju trzebaby odjąć parę zer, by powstała jakaś sensowna wartość. No ludzie, one nie są zrobione z gwiazd neutronowych!
Tylko pytanie, co jest tego przyczyną - czy komuś pomyliły się jednostki, czy Japończycy po prostu liczyć nie umieją ;)
100 metrów to blisko jak boisko piłkarskie, a czy boisko piłkarskie nie mogło zasłonić słońca?
A skąd masz info o Ancalagonie? Z Silmarlionu?(Wiem, źle to zapisałem ;p) Ehh, jakoś nigdy nie mogę się zmobilizować, żeby go przeczytać, mimo że Trylogia Władca to arcydzieło filmu i literatury:)
Tak, z tej wielkiej, wspaniałej księgi mistrza :D Weź w końcu przeczytaj, bardzo polecam. Arcydzieło na poziomie WP, pod względem literackim, a nawet jeszcze lepiej, i to znacznie :D
A to jest encyklopedia Władcy, opisy historyczne czy po prostu połączone powieści?