Godzilla
2014
jestem zawiedziony tak liczyłem na ten film tak się cieszyłem że znowu w kinach będzie Godzilla a tu
bardzo słabo !!! Jako fan oglądający od dziecka filmy japońskie z Godzillą strasznie się zawiodłem tak
liczyłem że zobaczę ulubionego potwora zrobionego kozacko z hoolywodzkim rozmachem a tu nic:(
Teraz trzeba...
To nie sugeruj się tytułem filmu, Godzilla na pewno Ci się nie spodoba wniosek? Mało Godzilli w
filmie
-Tragedia i -cala''tłusta marionetka'' Godzilli na 2godz filmu jest w - 7 minutach DLA KOGO TO ''DZIEŁO''
Z dwóch filmów S.F. w tym roku "Godzilla" w porównaniu do "Na Skraju jutra" wypadła bardzo słabo
ocenił(a) film na 4
Te filmy łączy jedna rzecz. Mało jest samych potworów/obcych natomiast dużo jest historii oraz
ludzi. I muszę powiedzieć że o ile w "Na skraju jutra" aktorzy zagrali dobrze, historia
trzymała się kupy, nie było żadnych poważnych idiotyzmów czy błędów logicznych to "Godzilla"
wręcz jest błędami przesączona, a...
Wynudziłem się za wszystkie czasy. Poza scenami walk potworów i demolowaniu miasta nie było
na co popatrzeć. Fabuła do kitu - zero napięcia, a do tego motywem przewodnim są tu jakieś dziwne
wątki z życia Marines'a którego zmarły ojciec "wiedział że coś się dzieje". Dużo nielogicznych
szczegółów.
Kiedy idę na...
Ale widać amerykanie wyciągnęli wnioski i zbliżyli całość do oryginalnych produkcji. I powiem tak
- nowy Godzilla daje radę, ale mam wrażenie, że to dopiero przedsmak i początek, gdyż teraz nie
wszystko jeszcze wyszło na perfect. Początek nieco chaotyczny był, ale na szczęście potem
wszystko się naprostowało,...
No właśnie, nie wszystko gra i za mało tytułowego potwora a za dużo ludzi. Za to MUTO (w polskim tłumaczeniu GNOL - głupio brzmi) wymiata, czy też wymiatają. Nie żałuję czasu i kasy, ale drugi raz się nie wybiorę. Dobry, ale na raz.
http://wpajeczejsieci.blogspot.com/2014/06/godzilla-2014.html
Oto Szczery zwiastun, który przedstawia, która Godzilla jest prawdziwym Królem Potworów!
P.S. Jest to trailer, który świetnie podsumowuję film Rolanda Emmericha :)
http://www.youtube.com/watch?v=vtzSP8VjkcE
Który wygrywa waszym zdaniem?
Ja myślę, że Pacific Rim lekko, bo nie skłamię, jeśli napiszę, że ma on najlepsze efekty specjalne jakie
kiedykolwiek stworzono przez człowieka w kinematografii,.
Jego ocena na filmwebie jest zdecydowanie za wysoka. Film jest pełen niedociągnięć, nie zachwyca
też gra aktorska. Można obejrzeć w domu jako wieczorny zapychacz czasu ale z pewnością nie warto
wydawać kasy, żeby iść na niego do kina.
Film od samego początku buduje klimat, który utrzymuje się do końca. Osobiście bardzo mi się podobał, odniosłem też wrażenie, że wydarzenia dziejące się na ekranie były bardzo autentyczne. Jeśli rzeczywiście miałoby się coś podobnego wydarzyć, to właśnie tak bym sobie to wyobrażał. Formy katastrof jakie towarzyszą...
Szkoda, że najlepszych aktorów odsunięto w drugiej połowie filmu, bo byłoby o wiele lepiej.
Pierwsza godzina, choć bez Godzilli jest ciekawa, budują zainteresowanie. Niestety, choć warto
czekać na scenę, w której się pojawia tytułowa gadzina, po tym film zaczyna się walić. Zapominamy o
ważnej postaci :ojcu głównego...
Poproszę o opinię was. Pierwsza sprawa: jak dla mnie po wyjściu z kina ????? miałem mieszane
uczucia sam nie wiedziałem? w sumie to zajebisty i zjeb-any na maxa! Nie jestem jakimś tam znawcą ale
gra głównego bohatera to :/ równie dobrze mógł by zagrać Rafał Mroczek, pozostali średnio, najlepiej
zaprezentowała się...