To arcydzieło kina akcji!! Jest lepszy od Bonda(na jego poziomie) i Mission(na jego poziomie) ale film rozgrywa sie w centrach miast i efekty sa prawie realistyczne! Mieszkam kolo Pragi ale nie wiedziałem o takiej blokadzie! Rayan cudo, Evans jeszcze lepszy, agentka z Cuby cudo!! To jest rozrywka. Co do krytyków, za 6? Macie takie pojecie o recenzji takich filmów jak o węglu z kopalni. To jest film zabawy, rozrywki, a nie głęboki dramat psychiczny!
Cudo!!!
Recenzja chyba pisana pod wpływem. Film jest słaby, wszystko to było w Bourneach, Bondach, MI. Tyle, że po stokroć lepiej wykonane. Pozdrawiam.
To komedia sensacyjna. Jak tak odebrałem. To nie jest film psychologiczny agenta CIA. Evans cudny!
Film za 1 mld zł(200 mln usd) w ktorym grają wielkie gwiazdy, super sceny walki, strzelanka, samolot, tramwaj etc na rozpier.... a dostał 3? To co dostaje 10? Jakis film w ktorym człowiek siedzi, patrzy na niebo i w myslach przezywa? Dla mnie fana BOND, MI i Jason to jest arcydzieło, nie jakis dramat 3 osobowej rodziny w kamperze(nic do tego nie ma, po prostu nie ogladam tego). To z percepcji.
Po co oglądać kogoś, kto myśli ? Hehe :) niewiele wymagasz od kina, świadczy o Twoim poziomie wrażliwości na sztukę. Co nie jest wcale złe, tylko tak już masz. Dla Ciebie jest nakręcony ten film i dlatego dałeś 10. Film uwalnia Twoja dopamine w mózgu jak bulgocząca oranżada :)
Hahha, ale kto decyduje co to jest sztuka? Jestem Dr UW, humanistycznej części. Myśle że byłem na "wysokiej sztuce" wiecej razy niz wiekszosc z was. Nie wszystko mi sie podoba, nie wszystko musi. Ale skoro ja lubie akcje to daje 10. Jak leci trudny film to nie ogladam, bo nie lubie. Oranzade pamieta +40.
"Jakis film w ktorym człowiek siedzi, patrzy na niebo i w myslach przezywa?"
"to jest arcydzieło, nie jakis dramat 3 osobowej rodziny w kamperze"
Spadłem z krzesła :D :D :D Coś pięknego :D
Jeżeli film jest tak słaby, że aż śmieszy, to nie jest podstawa, żeby twierdzić, że to komedia i zasługuje na wysoką ocenę. A twoje argumenty 'to film dla zabawy a nie dramat' mocno przypominają mi retorykę miłośników disco polo, mówiących że dobrze się przy tym bawią, a marudzących wyzywają od sztywniaków.
Ten film nie jest słąby. Jest filmem akcji. Mi osobiscie podobaja sie filmy akcji. Nie ogladam trudnych dramatow i nie oceniam. Kazdy bawi sie przy czyms inny. Co do Zenka, to tez sztuka, jaki kraj/narod taka sztuka!
Film ma dobre sceny akcji ale fabuła i postaci są niedopracowane. Ryan Gosling, Chris Evans oraz Ama de Armas zagrali bardzo dobrze ale mam wrażenie, że ten film to trochę zmarnowany potencjał. Mało rozwinięte postaci, zakończenie nie zamykające części wątków i miejscami dziwne sceny (scena z hindusem dającym medalion jakby nigdy nic zaraz po scenie walki - nie chcę spojlerować kto widział chyba wie co mam na myśli. Rozumiem jego motywację ale w takim razie po co walczył skoro chwilę później daje medalion?) to główne problemy tej produkcji. Przez cały film protagonista próbuje ukazać światu, że jego niedawny szef ma sporo za uszami, a program sierra CIA nie był taki zły jak go niektórzy przedstawiają. Twierdzi, że da pendrive z dowodami prasie tylko uratuje jedną osobę (próbuję nie spojlerować) po czym na końcu filmu SPOJLER daje za wygraną i szefowi i jego wspólniczce czyli jego praca i poświęcenie kilku bliskich są troszkę na marne, bo antagonista nie ponosi konsekwencji swoich złych poczynań.
Oprócz tego backstory postaci granej przez Ryana Goslinga jest nieco absurdalne by nie powiedzieć urągające zdrowemu rozsądkowi i naciągane. Powód z jakiego wylądował w więzieniu dało się rozwiązać chociażby zwyczajnie informując o tym co się dzieje policję a nie dokonując straszną zbrodnię na jednym ze swoich najbliższych.
Hahhah, to jest komedia sensacyjna, szpiegowska. Ja tak odebrałem ten film. Nie szukam dziury w całym. Jest scena z Pragi jak ja krecili, jazda w tramwaju, nikogo na ulicach, a w tle na przejsciu dla pieszych normalny ruch. A kolesie wal z 50 mm. To zabawa, fajna zabawa, chociaz duzo trupów.
Zgadzam się. Próbowałem czytać jedno z jej "dzieł" ale książki Tokarczuk są tak słabej jakości, że się nie da. Nie wspominając o jej kontrowersyjnych wybrykach (mam choćby na myśli to że Tokarczuk porównała Polskę do Białorusi i generalnie nakłamała na temat naszego kraju) jeśli można jej działalność w ogóle nazwać takim eufemizmem.
No i co? Lem wypowiedział sie tez o PIS, 100 razy bardziej źle niz o Oldze. Przykro mi ze tak swietny pisarz jak LEM nie dostał NOBLA a tak mierna Olga dostała. Tak samo jak mi przykro żemierny Ronaldo jest mistrzem i wice mistrzem Europy a taki świetny Lewy nie jest. Subiektywnie i obiektywnie Olga jest najlepsza, to ze nam sie nie podoba to czy owo nie znaczy że mamy racje. Przypomne ze wielkosc kazdego kraju tworza wielcy ludzie, wielcy za granicami. Osoby wielkie w grajdołku sa ważne ale do swiata nic nie wnoszą, nic a nic. Gdyby Karol Wojdyła byłby wielkim Biskupem(tak samo jak Walesa elektrykiem) a nie Papiezem, to nikt by go nie znał(tak jak Paetza, Jedraszewskiego, Glempa etc) i nikt by nie wspominał go jako Polaka.