Jeszcze jeden sztampowy i kalkowy produkt. Dobrze zrealizowany, przesycony fajerwerkami, przewidywalny i trochę nudny. Jak ktoś lubi to obejrzy pochwali. Ja niespecjalnie.
Szkoda, że tak zmarnowali potencjał, kto zatwierdza te durne scenariusze.
Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk :-) :-) :-)