Chciałbym się pochwalić.
W filmię wykorzystano jeden z modeli broni produkowanej przez moją firmę.
Filmu jeszcze nie widziałem ale pewnie dla samej ciekawości zobaczę....
Jedyną rzeczą, która zaskoczyła mnie w tym filmie , to fakt, że Ryan Gosling został mięśniakiem...Poza tym wszystko już było...
W kontekście filmu Kaskader, w którym też gra Gosling ten film nabiera innego wymiaru :) dobrze że obejrzałam właśnie w odwrotnej kolejności
a tak w ogóle to fajnie się ogląda
Czym dalej tym gorzej. Schematyczna , naciągana naparzanka. Statham mógłby pozazdrościć :)
Film niczym sie nie wyróżnił. 5/10 Typowy średniak technicznie dobry logicznie tragiczny.
Myślałem, że kolejne serie Fast & Furious ze swoimi absurdami wyznaczają kierunek w którym kino absolutnie NIE powinno podąrzać. Niestety twórcy uznali odwrotnie i kopią studnię dalej. Tragedia.
Nie wiem o czym był ten film, nie mogłem skupić się na fabule, bo zastanawiałem się przez cały czas "o co chodzi z tym Podsiadło?" i w sumie nadal nie wiem
spektakularna pomyłka, dżizuś kurka cię pierniki, a myślałem, że już nic gorszego od ostatniego bonda w tym temacie anno domini 2022 nie zobaczę - jakżem się pomylił..
Najgorszy film z Goslingiem jaki widziałem. Efekty wylewają się z ekranu, aż do przesady. Evans to taki mada faka z gimnazjum. W ogóle nie przekonuje. Jeśli macie zaległości w twórczości Goslinga to polecam każdy jego film, za wyjątkiem tego.
Fajna obsada, nawet nie najgorsze aktorstwo Gosling i Evans dają radę do tego ładna Ana de Armas na którą zawsze miło się patrzy ale to chyba wszystkie plusy bo sam film jakich wiele w tym gatunku do tego masa absurdów które są normą w tego typu filmach ale jak dla mnie za dużo bzdur z przewidywalnym...
Jak w temacie, Ryan mimo wielu ran, ich nie odczuwa,jest twardszy niż John Wick,gdzie byście mu nie wbili nóż, nic nie odczuwa, no może lekki grymas,tramwaj w Pradze jedzie z otwartymi drzwiami, Czeski język to jakaś gmatwanina niemieckiego z ruskim, angielskim i niemieckim chyba, na ostrym dyżurze w szpitalu,...
Ja rozumem, że takie są reguły gatunku, ale to "dzieło" ma dziury w scenariuszu jak w chińskim albo tureckim kinie akcji z najniższej półki. To, co się dzieje na ekranie jest chwilami tak absurdalne, że właściwie do teraz nie mam pewności, czy to aby nie komedia - ten wyścigowy tramwaj... ci nagle materializujący się...
więcej007 można powiedzieć ze wymięka przy 6. A Dominic Toretto blednie w swojej walce o rodzinę przy 6. Rozpierducha Johna Rambo jest taka jakaś mała patrząc jak 6 z CIA zdemolowali Pragę. Prawa fizyki w tym filmie nie istnieją