Olivia Newton-John i John Travolta
do dzis pamietam slowa ich piosenki
"I better shape up, `coz you need a man.
Who can keep me satisfied.
I better shape up, if I'm gonna prove,
That my faith is justified
Are you sure? Yes I'm sure down deep inside.
-------------------------------------------------------------------------
jesli ktos Grease nie widzial (co nie wydaje mi sie mozliwe) to powinien to zrobic jak najszybciej, bo to oznacza ze ma straszne braki w wyksztalceniu filmowym : )
Ze jak???
braki w wyksztalceniu filmowym???
moze ja sie nie znam, ale dla mnie ten film byl zenujaca glupi i w ogole beznadziejny! Troche uspokoilam sie potem, gdy przeczytalam, ze rola Travolty byla parodystyczna, ale o roli Olivii nic takiego nie przeczytalam, a chyba powinnam. To film o debilach i nawet dobre piosenki nie zaglusza uczucia niesmaku po obejrzeniu go. zgadzam sie z inna wypowiedzia - jest obrzydliwie amerykanski. i to w negatywnym znaczeniu tego slowa.
koszmar
że tak...
po pierwsze - film nie musi być świetny, żeby być kultowym i ważnym dla fanów kina...
po drugie - grease jest filmem wartym obejrzenia...
po trzecie - ten film nie jest koszmarny - dla mnie, jak i wielu, jest wspaniały - amerykanizm jest, ale nie pod postacią dydaktyzmu czy patosu... nie można go oceniać na równi z dzisiejszymi produkcjami!
po czwarte - to nie jest film o debilach...
i tyle!
alez moja droga...
Grease to film, z ktorego piosenki sa znane od wielu wielu lat i nadal sa kochane...
Pamietajmy, ze film nie musi byc w 100% dopracowany, aby byl wazny dla fanow kina.
A juz na pewno nie odczulam,ze jest to filmo debilach...Nie wiem, moze temat traktujesz zbyt powaznie?