Zobacz sobie plakaty gwiezdnych wojen, które robili w państwach komunistycznych. Popłaczesz się ze śmiechu.

polskie jeszcze znośne, ale obczaj ten plakat - jak gościa poniosło (chyba ZSRR):
http://www.filmweb.pl/Gwiezdne.Wojny/posters#picture-7357157

jak wyglądało zamówienie plakatów :
''No to tenteges, no weźcie zróbcie plakat do filmu, to będzie coś z kosmosem, jakimiś potworami, nie wiem. Wymyślcie coś. I tak żeby na czwartek był.''

wybacz ze przerobie twoj text:
''No to tenteges Józek, no weźcie k..wa z Andrzejem zróbcie ten plakat do filmu,je pierd ..le to będzie coś z kosmosem, jakimiś potworami, sam k...wa nie wiem. Wymyślcie coś...
ja pier...le......
I Józek ..... k...wa tak żeby na czwartek był, to bedzie i flaszeczka

xD

http://pl.wikipedia.org/wiki/Polska_szko%C5%82a_plakatu

Trochę obeznania w temacie. To orginalość sprawia, że są one tak atrakcyjne, nie tak uwielbiany przez was schemat (sylwetki aktrów grających główne role + wybuch w tle + znane nawziska = nuuuda).

Może mają coś artystycznego w sobie, ale za bardzo przypominają komunę. były takie przygnębiające i powszednie dla polaka.
Wieże ze dla kogoś z innych krajów jest to egzotyka.

Rozumiem - mogły nie przetrwać próby czasu.
Szanuje gusta innych, napisałem to tylko dlatego, że uważam iż za bardzo je zjechaliście.