nawet jak się nudzę to wole popatrzeć na ścianę niż na to gówno!

a widziałeś film? -.- bo fajnie jest się wypowiadać, nie wiedząc O CZYM

zgadzam sie, chyba osoba ogladala inny film albo wgl go nie ogladala

pewnie ten sam, tylko ty lubisz gnioty a ja nie

nie wydaje mi sie, bo gniotem ty jestes a ja cie zadna sympatia nie daze ;/

Na początku też mi się wydawało że jest słaby , ale jak go sobie przemyślałam i obejżałam jeszcze raz to go pokochałam ;)

no wlasnie.ludzie wypowiadaja sie o filmie chociaz tak tak naprawde go nie rozumieja skoro tak o nim mowia. ten film ma przekaz. kto go nie widzi to ma pecha

Dokładnie,film rozczarowujący. Mógł być wiele lepszy. Czemu rozczarowujący?

Banalny motyw przemiany pyskatej małolaty na lepszą małolatę.
Banał, a szkoda,bo postać zabawna, mogło być o wiele lepiej, ale nie z takim banalnym motywem.

Również nie rozumiem wysokich ocen. Film oceniam na 6/10 czy 5,5/10.

A 8/10? Totalnie nie rozumiem, bardzo banalny film, szkoda, spodziewałem się czegoś głębszego.

Aha, i nie ma co zarzucać, że filmu ktoś nie zrozumiał,dlatego ocenia go średnio/nisko. Film jest banalny, do rozumienia jest niewiele, nie wymaga od widza wiele - dlatego średnio go oceniam. Być może dla 15 czy 17 latki wydaje się głębszy, jednak nie jest taki, jest nie-wielopłaszczyznowy, przewidywalny, równocześnie zabawny i trochę "fajny"; nie jest jednak poważną produkcją, przerywniki"malowane" wskazują na grupę docelową tej produkcji - nastolatków i nieco starszych nastolatków, jednak dla dorosłego widza jest to lekko infantylne, chciałoby się powiedzieć "fajny, ale słaby film":-)

masz racje. dla osoby juz bardzo dojrzalej film ma male znaczenie.ale do nastolatek ten film bardzo przemawia.

No właśnie mi się podobał, tylko chciałem coś więcej z niego. Bo to zbyt przewidywalne było, że ona się przemieniła - co nie znaczy że głupie:-) Mógłby być dłuższy i rozwinięty bardziej, trochę bardziej skomplikowany. Zanim obejrzałem, przeczytałem na filmwebie że to dramat, trochę mało było tego dramatu w filmie.