Co prawda główna bohaterka połowę filmu spędza na bieganiu. Biegnie po męża, ucieka przed gangsterami, bije mężczyzn, szuka dziecka, ucieka. :) Ale dość fajny film.
Bae Doona jak zawsze kapitalna :) . Film nie jest zbyt wyszukany, ale ogląda się przyjemnie.
Faktycznie, biega niczym w filmach Sabu ;) Ale patrzac na jej niektore wczesniejsze dokonania (m.inn ten film, czy tez nieszczesny "Spring Bears Love") az trudno uwierzyc ze dostala role u Koreedy (gdzie zreszta znakomicie zagrala!). Sporo akcji i zabawnych momentow, ale calosc psuje w sumie nie wnoszacy zbyt wiele do fabuly dzieciak - mnie wkurzalo to ciagle plakanie, stad punkt mniej niz film na to zasluguje.
Ja myślę, że Doona dostała rolę u Koreedy dzięki głównie dzięki występowi w japońskim: Linda, Linda, Linda. Owszem, niektóre jej filmy są średnie, ale niektóre jak np. Take Care of My Cat , czy Pan Zemsta to pierwsza liga koreańskich filmów (+ najbardziej kasowy koreański The Host)