Kto nie przeżył straty bliskiej osoby... bądź nie miał styczności z tematem. Jak wiele można
wymagać od filmu tego gatunku.. ? Wzrusza? Jest głęboki? Nakłania do przemyśleń ?
Przez kilka godzin po obejrzeniu filmu nie mogłam przestać myśleć o przedstawionej w nim historii.
I myślę, że twórcom o to właśnie...
Jak dla mnie film był świetny, może na ocenę wpływają emocję jaki ten film niesie ze sobą, ale przecież o to chodzi.
Niby prosty scenariusz, ale jest w nim coś wyjątkowego. Bardzo fajny humor jak na gatunek filmu dramat. Świetna główna aktorka i reszta także na poziomie. No i przede wszystkim emocje. Nie ukrywajmy...
Nie rozumiem skad taka wysoka nota ?
Film jest o niczym.
Niby o zyciu, niby o nowotworze...piekna pseudoglebia prawdziej milosci oooooooo bo sie porycze zarej
Poza tym film jest starsznie nudny :o
podejrzewam z racji kiepskiego castingu. Poważnie - nie ma nad czym się zachwycać - ani wyciskacz łez, ani nic odkrywczego w temacie filmów spod znaku choroby, cierpienia i młodocianej miłości. Na plus kawałek M83 "Wait" - tylko to
wzruszający film
poniekąd takie romansidło
smutne, że tak dużo młodych ludzi musi walczyć z tak świńskimi chorobami
mimo to spotkało ich w życiu coś pięknego jak miłość
Wczoraj oglądałem film z żona, nie przepadam za romansami, ale ten naprawde byl warty
obejrzenia, wzrusza i bawi.
W swoim gatunku obraz wypada naprawde dobrze. Typowy "wyciskacz lez". Wzrusza, porusza, wstrzasa, daje do myslenia. Gra aktorska stoi na dobrym poziomie, ale nie rewelacyjnym. Obraz w swoim gatunku jest dobry, jednak sa i lepsze.... 8/10
Zarówno książka jak i film,są wspaniałe,chodź różnią się niektórymi zdarzeniami których zabrakło w
ekranizacji,a zaistniały w powieści. Ale to nie zmieniła mojego zdania o tym, że jest to jeden z
najpiękniejszych filmów jakie widziałam. Dopracowany w 100%.Miłość między tym obojgiem ludzi
wydaje się tak...
Czy mężczyzna, którego córka zaczepia Hazel na lotnisku to John Green? A ta mała blondynka to
jego córka? Ogólnie jestem zadowolona z ekranizacji, nie jest to moja ulubiona książka, jednak tak
ekranizacja powinna wyglądać. Brakowało mi tylko tylko - Możesz je wypalić, Gus xd Ci co czytali
będą wiedziel. Nie chce...
To była jedna z najśmieszniejszych scen w książce i wywalili to z filmu?! No jak tak można!
Dla tych co nie widzieli podrzucam link:
http://augustus-elg0rt.tumblr.com/post/95132137589/deleted-scene-from-the-fault- in-our-stars
Nie czytałem książki, i spodziewałem się kolejnego amerykańskiego romansidła. Ale pozytywnie się rozczarowałem, film naprawdę wciąga i wprowadza w nastrój zadumy i osłupienia. Polecam na jesienne wieczory naprawdę dobra pozycja.
Miałem wielką nadzieje że będzie to naprawdę dobry dramat. Sam scenariusz brzmiał całkiem
ciekawie, do tego interesująca obsada no i ta wysoka ocena. Niestety rozczarowałem się bardzo
mocno. Sami aktorzy grają przeciętnie, film jest za długi i momentami strasznie nudny. Ciągnie się
to niemiłosiernie i naprawdę...
Po co powstał ten film? Żeby zrobić "Love story" dla nastolatków i na nich zarobić? Płyciutkie to, nudne, słabo zagrane, mało przekonywujące, a główna bohaterka niestety jest raczej antypatyczna (może dlatego, że ta aktorka zawsze gra tak samo). Po "Wit" czy "Aniołach w Ameryce" ciężko zrobić dobry film o chorowaniu i...
więcej
Na temat filmu wypowiem się bardzo zwięźle: nie pamiętam, kiedy ostatnio ze wzruszenia płakałam
oglądając film.
Polecany przez wszystkich, reklamowany w każdym możliwym miejscu i opłakiwany przez wielu -
film musiał być świetny. "Gwiazd naszych wina" zacząłem więc oglądać z myślą, że jest to kolejny
melodramat, którym jara się 3/4 gimnazjalistek. Jednak po poznaniu bohaterów filmu tj. na
początku Hazel (Shailene Woodley) i...