Film, w ktorym bzdura bzdura pogania. 'Klimat' bazujacy na chwytliwym temacie przestepstw sieciowych korzysta z prymitywnych metod pozyskania widza - systemy (?) z trojwymiarowym, kolorowym interfejsem uzytkownika, pelno lampek, obrazkow, mocarnych laptopow i wirusow fizycznie zjadajacych elementy komputera. Mozna obejrzec dla Angeliny oraz samego przeslania, bo i korzystaja z prawdziwego manifestu, i sama idea jest nawet zachowana (choc 'hackerzy' to raczej w grupie nie dzialaja) Cos dla odmozdzonej mlodziezy pragnacej wraz z bohaterami wlamac sie do wielkiego, rzadowego komputera i wykrasc tajemne plany zlego twardziela co wszystkim kreci. 2/10.