hakerów film, jaki kiedykolwiek powstał. Nawet człowiek, który nie ma zielonego pojęcia o
komputerach bez problemu załapie, o co w tym filmie chodzi. Obraz posiada również
dodatkowy atut w postaci "jeszcze" bardzo atrakcyjnej Angeliny Jolie. Bardzo fajny klimat wspomagany przez genialne utwory m.in. The Prodigy oraz Orbital.
Może nie jest zbyt dokładny jeżeli chodzi o techniki i sposoby hackowania ale podano wszystko w przystępny sposób .
Przy okazji , jacyś goście na moim blogu czepiają się ciągle o saddama , może to o ciebie im chodzi ? . To niedojrzała i niedowartościowana banda dzieciaczków więc trudno zrozumiec o co im biega .
Prawdopodobnie chodzi im o mnie. Uderz gimbusa w głowę, to echo rozniesie się dość daleko. Wystarczyło wytknąć kilka błędów paru kultowym filmom i już stałem się wrogiem publicznym.
Dla mnie ten film to trochę niedoceniona klasyka. Popier.dolony klimat lat 90, końca 80. Dla mnie bomba.
Czy "sposób przystępny" jest tym samym co "sposób dla idiotów" ?
Film kierowany do laików którym można wmówić każdą głupotę. "Hakowanie" za pomocą edytora tekstu niech będzie jednym z przykładów. Filmu nie polecam, chyba że ktoś lubi jak reżyser ze scenarzystą mają go za idiotę.
Idiotą jest osoba, która szuka w filmach instruktażowych podręczników. Jak długo dałbyś radę oglądać shella na którym po raz 10-ty bohater loguje się na kolejny terminal i kolejny i kolejny, lub przez tydzień pisze skrypt bo znalazł lukę w danej wersji softu używanej u przeciwnika ? Myślę, że wtedy dopiero byś wyzywał od chał, i jak to się wynudziłeś bo przez 1,5h pokazywali tylko prompt, a jedyną akcją było wyjście bohatera do sracza lub do lodówki. Myślę, ze realiów nikt nie chce oglądać, a jak takie klimaty interesują to realia sam sobie jest w stanie zapewnić.