Heh..co tu duzo mowic...kocham, ubostwiam i wielbie Angeline Jolie...hakerow oglanelam stosunkowo niedawno i szczerze mi sie podobal chociaz nie bardzo lubie filmow o hakerach, ktorych nie robi haker bo to tak jakby film o narkotykach zrobil ktos kto niczego w zyciu nie bral...po prostu jest to takie troszkie naciagane...tzn tak mi sie wydaje..