Film jest przesadzony(nie wiem czy nawet emerytka Godzilla wytrzymalaby tyle,ile Michael Myers),ale mimo tego oglada sie go dobrze i z napieciem.Jest kilka momentow kiedy podskakiwalem w kinie.Zastanawiajace jest jeden fakt-niemal zawsze w sequelach glowna bohaterka jest dreczona powracajacymi koszmarami o swoich przezyciach.To samo bylo w Krzyku 2 ,Krzyku 3,Koszmarze nastepnego lata itp.Podsumowujac-obejrzyjcie najpierw Halloween,pozniej Halloween 2 i na sam koniec Halloween 20 lat pozniej-ma sie wtedy wrzenie ze to calkiem niezla trylogia...Pod warunkiem ze zapomni sie o pozostalych czesciach...