Byle nie Harry z Ginny. Jeny jak ja jej nie lubię. Najlepiej Harry z Draco. ^^ Albo Harry z Cho.
Nie wiem czy czytałaś książkę, ale tam postać Ginny jest dużo ciekawsza i lepiej pokazana.
Harry i Hermiona, tylko i wyłącznie, od pierwszej książki jaka się ukazała. Ewentualnie Harry/Cho. Niestety pani Rowling okrutnie mnie na końcu rozczarowała..;d Nie cierpię Ginny
2. Luna/Neville
3.Ron/Fleur
Nigdy bym nie przypuszczała, że to powiem, ale (po ponownym obejrzeniu filmów i poczytaniu kilku fanfiction)... Draco i Harry. A zawsze tak stroniłam od pedalskich paringów. :P
Harry z profesor McGonagall, tak rycersko jej bronił przed Carrowem. Ron z Ginny (pasują do siebie, oboje rudzi), a Hermiona z Nevillem - on ją zaprosił na bal, a ona mu pomagała w lekcjach, poza tym to on mógł być wybrańcem.
Harry i Hermiona. Po raz kolejny odswiezam filmy i to jedyne logiczne rozwiazanie. Tylko ona go tak caly czas wspierala i byla mu oddana z wzajemnoscia. Ta przyjazn powinna skonczyc sie miloscia. O czym mowila sama rowling. Zepsula zakonczenie. Dlatego dla mnie pelnia jest, jak mysle Harry i Hermiona WNM.