Nie na widzę, jak w filmie więcej śpiewają, niż grają, więc musicale raczej odpadają, ale dotrwałem do końca. Moim zdaniem film kierowany, do młodzieży uczęszczającej do gimnazjum, która najczęściej po raz pierwszy przeżywa swoje zakochania- zauroczenia. Szkoda, że nasze szkoły nie wyglądają tak jak w tym filmie...