PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=283711}
5,4 71 tys. ocen
5,4 10 1 71344
3,9 21 krytyków
High School Musical
powrót do forum filmu High School Musical

Dziwne Zjawisko

ocenił(a) film na 2

Wszyscy gadają, że HSM i Hannah Montana to filmy dla młodzieży. I wszystko by na to wskazywało. Bohaterami są nastolatki, te filmy ogólnie opowiadają o ich losach, problemach itp. Mimo to najczęściej małe dziewczynki (wiek 6 - 9 lat) pałają się tymi filmami niż jakikolwiek nastolatek. Wiecie, plecaki, zeszyty, koszulki, nawet perfumy itp itd. Mnóstwo tego... a wszystko dla 6-latek. Starsi aż się wstydzą nosić takie rzeczy. Ja osobiście nigdy nie lubiłam filmów z tych serii, ale sprawa mnie zaintrygowała ;)

ocenił(a) film na 1
Elliot

no bo to prosta fabuła,które zrozumieją małe dzieci,Jak byłam w takim wieku oczywiście to oglądałam.,a został mi tylko nick.
Małe dzieci intersują się sprawami typu miłość i jakie problemy ma ich starsze rodzeństwo.Straszym np mi już to się nudzi.Pozatym widac,że
to widać,że to dla podstawówki.Prawdziwymi problemami nie tylko w Polsce,ale też w Ameryce jest zapadanie nastolatek w ciąże,brak
tolerancji,szkolne gnębienie..a nie problemy typu "Czy ja mu się spodobam",albo "W szkole muszę mieć własną paczkę i być jak np Sharpay".A o takich rzeczach przy małych dzieciach się najczęściej nie mówi,tylko pokazuje się bajkowy świat,który taki nie jest..a taniezrozumiałe dla nich.Trzeba chodzić do gimnzjum,czy liceum żeby wiedzieć jak tam naprawdę jest ciężką.Gimnazjum wygląda normalnie nie tak jak w amerykańskich filach,że są te głupie laski.Dokuczają sobie,ale ostrzej niż w filmach.W prawie żadnym filmie
młodzieżowym nie było tematu o alkocholu tylko,że są dwie rywalizujące ze sobą dziewczyny,po czym widać,że to film o życiu nastolatków "przetłumaczony" na język młodszych.Wkurzają mnie także te sterotypy:
kujonka-nieśmiała,ma same 6,tylko kilku przyjaciół, ,niezdarna,zła z WF..najczęściej dobra z matmy
i gwiazda-najczęściej blondyna,ma full kasy,wszyscy chłopaki za nią szalejną,najczęściej główna chirliderka pusta i głupiutka.

To jest kolejne straszne uproszczenie.Ten kto się dobrze uczy nie musi być nieśmiały..ani niezdarny..a chrilderka głupia.Też może powodwać zagłupienia w szkole(Czy być taka,czy taka?),a przecież mamy różne charaktery...różne hobby,co nie ma nic wspólnego z osobistością.Nie można nikogo określać na podstawie kim kto jest,czy jakie ma hobby.Przecież "kujonka" może okazać się naprawdę
wesołą gwiazdą,a "chrilderka" też wesołą i wysportowaną laską.

użytkownik usunięty
gabriella_montez_2

100 % racji. Od siebie dodam tylko, że po "hajskulmjuzikalowej" manii bardzo często u dzisiejszych nastolatek następuje "koffanygotwilightowy" boom. U chłopaków częstym numerem 1 są kolejne części "Piły"... Im większy gniot, tym częściej podoba się dzisiejszym nastolatkom... To jest dopiero ciekawe zjawisko!

HSM oczywiście na 1/10. Ku chwale Walta Disneya!