Chyba kolego w ogóle nie zrozumiałeś filmu albo nie dorosłeś do oglądania takich pozycji że oceniasz ten film na 1. Mało rzeczy w świecie widziałeś że dajesz takie oceny.

Po pierwsze kolego to mnie nie obrażaj bo ja Ci żadnymi epitetami nie wyjeżdżałem a gimbusa to sobie znajdź we własnym gronie a po drugie podajesz mi tu przykład że film "Kolekcjoner" (2012) oceniłem na 4 - a na ile miałem ocenić takie amerykańskie popłuczyny gdzie krew się leje bez żadnego uzasadnienia a jakiś psychol więzi ludzi w domu i wybija ich bez żadnego celu, takich filmów było już 1000 i następny jest kalką poprzedniego. To ze ty się zachwycasz takim filmem świadczy jedynie o Twoim niskim poziome jakiejkolwiek wiedzy o filmach. Następny przykład Twoich genialnych ocen to - jak można ocenić film taki jak "Szklana Pułapka 5" na ocenę 10 a świetny francuski komedio-dramat "Nietykalni" oceniłeś na 3. Kolego Ty chyba masz w ogóle problem z kinem europejskim i jesteś zakochany na amen w tandetnych produkcjach rodem z USA. I jeżeli tak jest to my rzeczywiście nie mamy o czym rozmawiać bo osoby takie jak Ty szkodzą jedynie temu forum ponieważ zaniżają oceny filmów których nie rozumieją a tanim tandetom rodem z Hollywood dają dychę jedynie za to że w filmie jest dużo krwi i strzelanin beż żadnego celu ( w filmach tych mózg można zostawić w kiblu). Żegnam i się kolego nie odzywaj bo wystarczy spojrzeć na oceny jakie dajesz poszczególnym filmom by stwierdzić żeś jeszcze nie dorósł do pewnych rzeczy.

Film dla ciot? A mógłbyś to wyjaśnić bo miałam w planach ten film.

Aha, mi polecasz. Może to film nie tylko dla ciot, ale i dla dziewczyn?

Obejrzałaś/łeś film wczoraj to o co ci chodzi? chcesz zwrócić na siebie uwagę?

Nie oglądałam "Nietykalnych"...
I tak, pisząc do Ciebie chcę zwrócić na siebie uwagę tłumów i zagrzać się w błysku fleszy :D

to widocznie cierpisz na zaburzenia osobowości bo jeszcze ostatnio miałaś go w "oglądanych" z takimi ludźmi nie ma nawet co wdawać się w rozmowę sama nie wiesz co oglądasz...

Z ręką na sercu - nie oglądałam i nie miałam w oglądanych, ale tak mnie napastujesz dziwacznie, że aż dodam do tych, które chcę obejrzeć :)

ŻAL.pl

Sorry ze sie wtrace ale za co ty Kolekcjonerowi dales az dyche? przeciez ten film jest producentow Pily i duzo sie od niej nie rozni ? Mnie osobiscie Kolekcjiner podobal sie ale w zyciu bym mu dychy nie dala , to co bylo w Kolekcjonerze powtorzylo sie juz wszedzie.

o czym to świadczy? że każdy ma inny gust i każdy jest inny ale nie bo w Polskim społeczeństwie nawet nie możesz wyrazić swojej opinii bo zaraz polaczki cię obskoczą że "nie znasz się na kinie" wali mnie to oglądam filmy dla siebie i oceniam według siebie ty dałaś Hobitowi 10 ja bym mu dał MAX 4 bo mnie takie filmy nie interesują oglądałem i o mało nie zasnąłem na nim...

ah i no widzisz ale bylo ok jak pojechales po gosciu wyzej ? On tez mial prawo do wyrazenia swojej opini. wszyscy sa dla siebie ok do poki ktos nie wejdzie na ich teren i nie wyskakuj tu z polaczkami bo sam jestes Polakiem i zrobiles dokladnie to samo co opisujesz. Pozdrawiam

Polecam czytanie ze zrozumieniem ja 1 napisałem post i wyraziłem swoją opinie kolega wyżej na mnie wyjechał "że nie dorosłem do filmu" a mniejsza o to pozdrawiam...

Niestety film słaby . Całkowicie zmarnowany potencjał historii , słaby scenariusz , kiepska gra aktorów ogólnie dłużyzny i nuda,.
Na kino zdecydowanie szkoda kasy.

Ocena "1" jest opisana jako "nieporozumienie" i tak bym określiła fakt, że oglądałeś ten film. Zakładam, że znasz swój gust, o którym tak trąbisz, więc po choinkę oglądać coś, co jest z innej bajki i potem mieć pretensje, bo "film był nie w moim guście". Film może i był przydługi, ale miał klimat nieczęsto spotykany w amerykańskich filmach a i sama fabuła nie była zbytnio przewidywalna.

"po choinkę oglądać coś, co jest z innej bajki" polecam czytanie ze zrozumieniem w 1 poście napisałem że jak coś oglądam to kończę...

"...i potem mieć pretensje, bo "film był nie w moim guście"." - to tak odnośnie czytania ze zrozumieniem.

Pomijając film i jego ocenę,uważam że jesteś burakiem skończonym. Pozdrawiam i urazy nie chowam. Nawet za Twoje przyszłe wpisy na mój temat,bo nie mam wątpliwości,że takowe się pojawią...

Otóż to...

@obscene007 -zgadzam się z Tobą. w momencie pojawienia się hipnotyzera na ekranie (co nastąpiło zbyt szybko imho) już czułam, że będzie źle... matko.. już dawno nie widziałam tak złego filmu, naprawdę złego. Beznadziejna treść (matka kazała mu zabijać i on to robił bo.....? bo co? bo mu mama kazała?) nie mówiąc o tym, że niemożliwe jest by taki drobny nastolatek zabił rosłego chłopa jakim był jego ojciec/ojczym. w tym filmie aż roi się od absurdów, niedomówień. Być może książka jest dobra, nie wiem. Zresztą nie ważne, bo przecież oceniam film

Zachowujesz się jak dziecko; mogę Ci nawet wytłumaczyć dlaczego, ale nie wiem, czy zechcesz w ogóle przeczytać...

Denne dialogi, dziury w scenariuszu do tego kiepski montaż , plus to klimat 4/10

No to rozumiem - filmowi, który ma spore wady, daje się właśnie 4, a nie od razu 1 :)
Nie wiem czemu ale na tym forum nagminnie ludzie stawiają 1-nki przeciętnyum filmom, które mniej im się podobały, albo 10-tki przeciętnym filmom, które miło im się oglądało...