Dobry szwedzki kryminal , dobrze sie oglada ,film ma swoj klimat .Moze rzeczywiscie lepiej go
ogladac w domu niz w kinie bo fajerwerkow wielkich w nim nie ma .Jest za to ciekawa fabula
,dosc wartka akcja, utrzymujace sie caly czas napiecie , napewno warto obejrzec .8/10
jedyne co to zdjęcia, nie są złe choć sceny dramtyczne na siłę przepełnone brutalnością, pewnie po to by obudzić widza. z całą resztą totalnie się nie zgadzam, bohaterowie to idiocie, głowny weżmy na przykład hipnotyzer, sprawia wrażenie gimnazjalisty czytającego na ocenę magicznę formułki które ku jego zaskoczeniu odnoszą jakikolwiek skutek. generalnie mam wrażenie że wszyscy bohaterowie to totalni idioci którzy nie umieją dodać do siebie podstawowych faktów celem wyciągniecia podstawowych wniosków. śledztwo wygląda jakby było łamigłowką dla zespołu z familiady. cała sprawa do rozwiązania bez udziału wszystkich głównych bohaterów, bez użycia hipnozy przy normalnej procedurze śledztwa nawet dla zwykłego ciecia z drgówki. akcja wkręcana na siłe. po co porwanie? po co w ogóle hipnoza, skoro wszystkiego można byloby się dowiedzieć po protym przesłuchaniu siostry josepha, zamiast puszczać ją z powodu grymasu (w sytuacji zagrożenia życia warto wspomnieć) zakończenie oskarowe! jak to kolega ujął "skąd ja ci do ch.. wafla wezmę autobus na takim zadupiu". rozbawił mnie też pościg z buta, nawet mieli szczęścię że sie lód <nieoczekiwanie> załamał. miernoctwo. jeden z najgorszych filmów jakie widziałem. pozdrawiam
Całkowicie się nie zgadzam. Jest to jedna z nielicznych ocen na fw, którą popieram w całości. Po poprzednich filmach Hallstroma oczekiwałem czegoś więcej, choć wiadomo, że nigdy nie był on specjalistą w reżyserowaniu filmów kryminalnych.
Całkiem niezłą książkę zmieniono w nierówny film, któremu ciężko jest utrzymać widza w fotelu w atmosferze nieustannego napięcia ( jak miało to miejsce w książce ). Poza tym, pierwszoplanowe role przeciętne, choć zdecydowanie na uwagę zasługuje te drugoplanowe i to właśnie dzięki nim choć po części film ten potrafi zaskoczyć. Dla przykładu, rola policjanta - fatalna. Zdjęcia? Tak, niezłe, choć to nie wystarczy, by podnieść ocenę filmu. Słabe 6/10, bardziej ku 5/10. Zmarnowany potencjał na dobry kryminał.
Pozdrawiam
PS Myślę, że wielu widzów na całym świecie zgodnych jest co do filmu. http://www.imdb.com/title/tt1556243/?ref_=sr_1 Podobnego zdania są również krytycy na całym świecie - zdaje się, że widziałem kilka recenzji z Niemiec i USA i żadna z nich nie była nazbyt pozytywna.