To jeden z tych filmów do których wlasciwie nie można się przyczepić- dobrze zagrany , spójny, z odpowiednio zbalansowanym ładunkiem emocjonalnym, dzięki czemu generalny odbiór nie jest obojętny...ale momentami w tej swojej całej poprawności artystycznej jest po prostu nudny - szczególnie w kontekście dialogów , których momentami jest za dużo i niewiele wnoszą do treści. Wykonanie mocne 8 a nawet 9 ,ale przyjemność z oglądania tylko 5 stąd finalna nota pomiędzy 6 a 7. Obniżyłem ostatecznie na 6 - ze względu na dostrzegalną wtórność w porównaniu do Sprawy Kramerow...