Hobbit-Film na który niecierpliwie czekałem od kilkudziesięciu miesięcy,jak najbardziej spełnił moje podstawowe oczekiwania.Oczywiscie z filmu jestem zadowolony,jednak coś sprawia,że czuje lekki niedosyt-bycmoże jest to niedkończona fabuła (chodzi mi o to,że Niezwykła podróż,to dopiero 1 z 3 częsci).Moja ocena 8/10 oglądałem w 2D i według mnie strona audio-wizualna stoi jak najbardziej na najwyższym szczeblu.Niestety polski dubbing sprawił,że film ten w moich oczach stał się bardziej komedią,aniżeli dobrym fantasy.Wracając do samej fabuły-książki nie czytałem(JESZCZE),wiec nie mam zamiaru wypowiadać się na temat zawarcia poszczególnych elementów fabulanrych(z książki) w filmie.Ogółem do filmu radze podchodzic z pewnym dystansem,nie zalecam,aby ktokolwiek nastawiał się na film pokroju Władcy Pierscieni,poniewaz,są to dwa różne filmy.Na koniec dodam,że film ten jest zdecydowanie mniej "poważny" niż sama Tryologia (Władca Pierscieni)-mam tutaj na mysli ,ze w filmie pojawia się mnóstwo zabawnych scen i dialogów :)
Nie oglądałem Hobbita z dubbingiem i raczej tego nie zrobię. Sama myśl, że Borys Szyc mógłby podkładać głos Gollumowi, przyprawia mnie o dreszcze. Szyc, choć ma już pewne doświadczenie w podkładaniu głosu do gier komputerowych, nie przekonuje mnie nadal. Ja niedosyt odczuwam, jednak nie jest on spowodowany przez to, co zobaczyłem, albo czego nie zobaczyłem w filmie. Pierwsza część mnie tak wciągnęła swoim znakomitym klimatem, że chce więcej i więcej.