Właśnie wróciłam z kina. Byłam na wersji 3D HFR (48fps).
Może zaczne od tego, że nie przeczytałam zadnej książki Tolkiena. Nie jestem też jakimś zajadłym fanem LOTR-a, choć obejrzałam i wystawiłam każdej części 9/10
Hobbit ma 10/10!
I mam w nosie, czy krasnoludy mają za krótkie brody, czy są za wysokie czy za niskie, ect. Wszystko mam to w nosie, ponieważ to co przeżyłam w kinie nie jest porównywalne do niczego! Ktoś pisał, że sceny są rozciągnięte do granic mozliwosci? (WTF?) Modliłam się, żeby nigdy się nie skończyły! Zrozumiecie kiedy zobaczycie wersję 3D HFR :) To jest prawdziwy przełom w historii kina, ja chcę oglądać filmy tylko w tym formacie. I nie wyobrażam sobie jak możnaby ten film skrócić do 90 min. Jeśli Peter Jackson zafunduje mi takie doznania w kolejnych częściach, to mogłoby ich być nawet 20.
Każdy kto wybierze tę wersję (ważne zeby siedzieć bliżej ekranu. Ja byłam w kinie, który ma zaokrąglony ekran) znajdzie się w środku akcji i żadna szybka praca kamer nie będzie mu przeszkadzać)
Jestem pod wielkim wrazeniem, w najbliższych dniach wybieram się raz jeszcze, a potem raz jeszcze :)
Wiesz co, nie wiem jak jest w Polsce. Nie potrafię odpowiedzieć Ci na to pytanie. Zanim pójdziesz do kina upewnij się w jakim formacie wyświetlają. Ja byłam w kinie, które wyświetla w 3D HFR (48fps) i oprócz tego ma półokrągły ekran (wklęsły) Siedziałam blisko, więc nie widziałam ani sufitu ani końców ekranu. Efekt był miażdżący!
Nie, nie jest w każdym kinie. Do wyświetlenia w formacie HFR sala kinowa musi być odpowiednio przystosowana, i nie kazde kino zdążylo, bądź miało checi/fundusze ten format wprowadzić, to dlatego iz jest to zupełna nowość w kinach (aczkolwiek nie w telewizorach). Najprościej upewnić sie w jakim formacie film jest wyświetlany jest tak: są cztery wersje i tak bedą one oznakowane:
Hobbit: Niezwykła podróż
Hobbit: Niezwykła podróż HFR
Hobbit: Niezwykła podróż 3D
Hobbit: Niezwykła podróż 3D HFR
gdzie HFR to High Frame Rate (48fps)
a brak oznakowań to 2D.