Nie wiem na ile można uznać to za wiarygodne ale ocena z godziny 11.00 z 2988głosów to 9.2. Licząc, że chociaż część tych głosów jest prawdziwa - mogę oficjalnie ogłosić: proszę państwa - jest dobrze!
Teraz czekamy na pierwsze recenzje.
Ekstra! Obawiam się, że na filmwebie będzie o wiele gorzej. Wielu osobom nie podoba się szum wokół Hobbita i będzie na pewno trolling z ich strony.
HAHAHAHAHAHAH, DOBRE!!!!! 9.2!!!!!!!!!!!!!!!!! Pewnie i tak będzie dość wysoko w rankingu jak reszta przereklamowanej serii.
ZERO - tyle głosów gdziekolwiek w internecie jest prawdziwych, bo NIKT poza ekipą, twórcami, vipami i garstką zaproszonych ludzi (trochę dziennikarzy - podpisali umowę na zachowanie poufności), którzy byli na zamkniętej premierze, nie widział filmu na oczy. Premiera światowa dla zwykłych śmiertelników dopiero 12 grudnia.
EDIT: no dobra, kilka głosów na takim IMDB może być autentycznych, ale to jest kropla w morzu tych fanatycznych wyssanych z palca. Zresztą głosy osób pracujących nad filmem się nie liczą, bo to zawsze same 10-tki niezależnie od filmu.
zdaje się że w NZ normalnie już mogą, jak to nazwałeś, zwykli śmiertelnicy oglądać. Nie wiem czy juz zdazyło obejrzeć i zagłosować prawie 3k osob, ale nie jest to niemozliwe.
Tak, niestety (choć nie dla mieszkańców) NZ jest pod tym względem uprzywilejowana i u nich premiera "dla wszystkich" jest 2 tygodnie przed resztą świata. Dlatego jak mniemam część tych głosów (może nie wszystkie, ale jednak) jest prawdziwa.
Jednak, co właśnie sprawdziłam mieszkańcy NZ również czekają do 12.12. co oznacza, że głosy na IMDb to fake i temat można uznać za zamknięty.
ocena będzie spadać przez hejterów,tych"obrońców" praw zwierząt itd.fajnie by bylo jakby ocena gdzieś koło 8 się zakręciła ;)
Wniosek? nie ma co sugerować się opinią na takich portalach :) Niech każdy zda się na własne odczucia po obejrzeniu filmu, i samemu dla siebie ją oceni. Na szczęście zawodowcy którzy oceniają filmy OBIEKTYWNIE nie patrzą na oceny z różnych portali bo wiadomo że są one oblegane przez obie skrajności. Z jednej strony debile, ignoranci dający najniższą ocenę dla zasady, z drugiej strony ślepo zapatrzeni fani którzy na słowo Hobbit mają srakę w gaciach, a obraza w stronę filmu czy twórców jest gorsza niż morderstwo własnej matki.