na 3D...., oczywiście z napisami i nie mogę się doczekać. Mam tylko jedno pytanie, czy zwykłe okulary, które noszę zazwyczaj nie będą problemem?
Właśnie sam dziś byłem i też się zastanawiałem czy to nie będzie problem i mogę Ci powiedzieć że nie miałem problemów z odbiorem obrazu w 3D, oczywiście zależy jakie masz oprawki i szkła, i jak sobie założysz aby Ci było wygodnie, a same szkła nie przeszkadzają.
Ja mam minusy, na szczęście w dwóch taka sama wada, czyli nie mam dwóch różnych szkieł.
ja mam w jednym inną wadę niż w drugim i nic się nie dzieje jak chodzę na filmy 3D.poprostu zakładam okulary na okulary i wszystko git
byłam dzisiaj... radziłabym się jeszcze zastanowić, bo mi się 3D bardzo nie podobało... w sumie efekt 3D podobał mi się tylko przy avatarze i opowieści wigilijnej a tak to uwazam to za porażkę, drugi raz na pewno pójdę na 2D, ale to już pewnie w warszawie, jak wrócę po przerwie świątecznej
Mi efekt 3D podobał się przy większej ilości filmów jakich widziałem, także tu raczej też powinien.A na 2D wybiorę się czy tak, czy tak, ale dzięki za informację.
rozmazuje się obraz, zwłaszcza przy scenach akcji, a ich jest bardzo dużo, poza tym przy kilku planach załamuje się perspektywa i wolałabym oko zawiesić na innych rzeczach niż to, co akurat było wyostrzone, poza tym były fragmenty krótkie bo krótkie (ale irytujące) gdzie wszystko było rozmazane włącznie z napisami
nie wiem czy to wina okularów w CC czy jak, ale pamiętam, jak 3D wchodziło (w takiej formie jak teraz) czyli rok wejścia Avatara, jak te okulary były udostępniane przez kino... może to i było niehigieniczne, ale jaki to był sprzęt, o wiele lepszy niż to badziewie za 3 zł
Dawniej w Cinema City dawali okulary, które po seansie trzeba było zwracać.Dzisiaj dają takie, że po seansie można je do kosza wywalić.To pokazuje, jak musiała spaść jakość tych okularów.
dlatego uważam, że do kitu są te wersje 3D ;p może przy innym sprzęcie... tak czy siak doradzam 2D
Eee, ale u mnie były te czujniki przy wyjsciu i koszyk na nie, więc chyba nie : P