Wychodzi na to, że w IMAX nie ma tych 48 klatek i trzeba iść na zwykłą salę tak? Przynajmniej tak jest w Łodzi
Niestety też stanąłem przed takim przykrym wyborem :( Padło na 48fps. Jeśli spełni pokładane nadzieje, to później Imax w styczniu :)
Ja już zaklepałem miejsca w Manufakturze w sali IMAX jednak. Chętnie przejadę się później na te 48 klatek, ale 25 grudnia idę na mocne 3D ;)
Ja też idę 25 grudnia ;) IMAX lepszy bo większe ekran, ale zastanawiam się czy naprawdę będzie różnica miedzy pokazami w IMAX a w salach i w filmem w 48 klatkach.
Mnie właśnie ten wielki ekran przekonał. Co prawda podobno w Bałtyku mają największe kino, ale na pierwszy seans idę do Manu. Jeżeli pojawi się dyskusja, że lepsze jest wydanie w 48 klatkach to i na to pójdę w późniejszym terminie. Ale nigdy się na sali IMAX w Łodzi nie zawiodłem , więc i teraz nie powinno być inaczej :)
Nigdy Bałtyk. Serio jesteś daleko od ekranu. Wydaje się za duży, strasznie rozległy. Byłem na 3D Star Wars i nie polecam. Był Avatar, Bond, Transformers3 w IMAX i naprawdę było świetnie. Jeśli będzie odjazd w IMAX to nie wiem czy będę kolejną kase wydawał na 48 klatek czy może od razu pójdę jeszcze raz na seans w IMAX.
Ciekawe jak będzie wyglądał BRAY na ilu płytach wydadzą :P
Dadzą pewnie na 2 albo trzech. Na jednej film (kinowa lub reżyserska) i dodatki na drugiej lub dwóch kolejnych. Te videoblogi to pewnie kropla w morzu dokumentów, jakie opisują proces tworzenia filmu.
Ja w IMAXie byłem na Piratach z Karaibów, Transformersach i Incepcji, Także nigdy się nie zawiodłem ;)