PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=343217}

Hobbit: Niezwykła podróż

The Hobbit: An Unexpected Journey
2012
7,6 420 tys. ocen
7,6 10 1 419860
6,5 59 krytyków
Hobbit: Niezwykła podróż
powrót do forum filmu Hobbit: Niezwykła podróż

Jako, że oglądalność zwiastuna w moim tłumaczeniu sięgnęła już dość reprezentacyjnej liczby, z której można wyciągnąć jakieś wnioski, toteż dla ciekawskich przedstawiam jak wygląda rozkład wiekowy i płciowy osób zainteresowanych filmem.

Wyświetlenia wg. wieku:

13-17 __ 27,1%
18-24 __ 24,2%
25-34 __ 19,1%
35-44 __ 12,7%
45-54 __ 9,1%
55-64 __ 3,4%
65+ __ 4,5%

Cieszy, że film interesuje wielu młodych (ponad 1/4 widowni), którzy może przekonają się do twórczości Tolkiena i ogółem do dobrej fantastyki. Ogółem ponad połowa widzów to osoby młode, które miały podczas premiery pierwszego Władcy maksymalnie 14 lat, które zapewne w większości w kinie go nie widziały. Ja osobiście mając wtenczas 11 lat, w kinie nie byłem i nadrabiałem seansami w domowym zaciszu (WIELOMA SEANSAMI :D).


Wyświetlenia wg. płci:

mężczyźni __ 77,3%
kobiety __ 22,7%


Wyświetlenia wg. wieku (mężczyźni):

13-17 __ 23,8%
18-24 __ 24,8%
25-34 __ 20,8%
35-44 __ 13,3%
45-54 __ 8,9%
55-64 __ 3,7%
65+ __ 4,7%


Wyświetlenia wg. wieku (kobiety):

13-17 __ 38,3%
18-24 __ 22,0%
25-34 __ 13,2%
35-44 __ 10,6%
45-54 __ 9,7%
55-64 __ 2,2%
65+ __ 4,0%

"Efekt Kili'ego" chyba widoczny? Ciekawe ile z tych 38% dziewczyn obejrzy film tylko dla niego :D


A jak jest z Wami? Do, której grupy się zaliczacie i czemu chcecie obejrzeć Hobbita?
Ja zacznę, 22 lata, powód prosty: uwielbienie literatury fantastycznej, szczególnie typu twórczości tolkienowskiej, rzadko dostaje w swoje ręce dobry film fantasy toteż nie mogę się wręcz doczekać czegoś mocnego na srebrnym ekranie, z tegoż gatunku.

ocenił(a) film na 8
Matt_888

18 lat. Chcę obejrzeć, bo UWIELBIAM trylogię Władcy Pierścieni! Chyba nawet bardziej nić Gwiezdne Wojny...
Te filmy robią na mnie ogromne, niezapomniane wrażenie i jestem niemal pewna, że tak samo będzie z Hobbitem.

ocenił(a) film na 9
Alice432

Kuba, 16 lat ;)), Hobbita chciałbym obejrzeć ponieważ po obejrzeniu i przeczytaniu ( w tej kolejności ) Trylogii Władca Pierścieni ( oczarowała mnie swym klimatem szczególnie pierwsza część ) zostałem miłośnikiem filmów jak i książek związanych z Tolkienowskim światem fantasy.Jestem bardzo ciekaw wizji P. Jacksona, wierzę że uda mu się powtórzyć sukces LOTR.

PS. hobby też związane z LOTR, zbieram i maluje figurki do Gier Bitewnych w Śródziemiu, planuję również grać nimi ( gobliny ). Polecam to wspaniałe hobby które nie ma się najlepiej ( jest wypierane przez Warhammera ). Cała nadzieja w nadchodzącym Hobbicie!!!!!!!...

ocenił(a) film na 10
Alice432

Jeny... zostaniesz moją dziewczyną? Chodzący ideał. Lubisz gwiezdne wojny i władcę pierścieni..

ocenił(a) film na 2
Matt_888

też miałem wtedy 11 lat i musiałem błagać rodziców żeby mnie puścili bo film był od 12;)

ocenił(a) film na 9
Matt_888

19 ;) i bynajmniej nie chcę filmu obejrzeć dla Kiliego :) na "Hobbita" czekałam odkąd go przeczytałam ;)

martynab

O "efekcie Kili'ego" mówiłem mając na myśli przedział 13-17 :D Na pewno znajdą się tam dziewczyny fantastyką niezainteresowane w ogóle.

użytkownik usunięty
Matt_888

liczby nie kłamią, dzieciaczki najbardziej napaleni

Matt_888

16 lat, fanka fantasy i LotRa ogólnie, urzęduję na tym forum już od dosyć dawna, więc 'efekt Kili'ego' mnie nie dotyczy(byłam zainteresowana filmem, zanim pojawiła się pełna obsada). Trailer obejrzany kilkanaście razy, pień krasnoludów zgrana na MP3 i komórkę ;D

ocenił(a) film na 5
DianaReachel

ja tą pieśń krasnoludów już nawet pod prysznicem śpiewam :)

użytkownik usunięty
Matt_888

Na poczatek... ŚWIETNY POMYSL NA TEMAT :) 25 lat, okolice Łodzi, Polska :P po raz pierwszy spotkalem sie z Tolkienem i Śródziemiem gdy mialem 15lat (rocznikowo 16 ale jestem z grudnia). W lutym 2002 roku, zorganizowano wypad cala szkola do kina na "Drużynę"... inicjatorem "wycieczki" byla wtedy moja polonistka, 29 lat, fanka Tolkiena (podobno). Po filmie efekty, muzyka, charakteryzacja, scenografia (szczegolnie Moria...) wgniotly mnie w fotel... i po seansie postanowilem przeczytac ksiazke... ale jak zobaczylem ilosc stron... odpuscilem. Tak zakonczyla sie moja przygoda z LOTRem... na rok :) niecaly rok pozniej tj w polowie grudnia 2002 zobaczylem trailer do "Dwóch Wież"... stwierdzilem ze musze przeczytac w koncu choc dwa rozdzialy zeby wiedziec o co dalej biega w tej historii... za pieniadze (bodajze z gwiazdki) zakupilem piekne wydanie MUZY i jak zaczalem czytac te 2 rozdzialy... ksiazke skonczylem tuz przed premiera "Dwóch Wież" :) nie moglem doczekac sie seansu... poszedlem na niego z kuzynem. Jak wyszedlem z kina to pamietam ze nie moglem nic powiedziec... totalny szok... majstersztyk (choc niektore epizody z ksiazki wyobrazalem sobie zupelnie inaczej niz Jackson). Od tamtej pory nie moglem doczekac sie "Powrotu Króla"... w miedzy czasie przerobilem Hobbita (chyba 2 razy), Silmarillion i kilka opowiastek ktore obecnie ukazuja sie ale pod innymi tytulami. Jestem fanem Tolkiena ale nie ukrywam ze gdyby nie wypad ze szkoly do kina na "Drużyne" nigdy nie ruszylbym ksiazki i nie poznalbym losow Froda, Bilba & Company :) Dlatego powinienem chyba podziekowac mojej polonistce ;) a czemu chce obejrzec "Hobbita"? z tego samego powodu co wszyscy fani Tolkiena i filmowego dziela Jacksona!!! Chce po raz kolejny wejsc do Śródziemia, poczuc znowu ta magie, zobaczyc Elfy, Krasnoludy i Hobbitów, "dotknac" Jedynego i spotkac sie w kinie z kilkoma innymi tysiacami osob ktorych polaczyla ta sama, jedna i niepowtarzalna pasja :) pozdro dla fanow :)

użytkownik usunięty

A tak na marginesie... swiatowa premiera "Drużyny" miala miejsce w moje 15 urodziny :) fajny zbieg okolicznosci :)

Czytając Twój post uznałam, że chyba także powinnam podziękować mojej polonistce...
Prawdę mówiąc, wstyd się przyznać, ale niedługo minął zaledwie rok odkąd naprawdę zakochałam się w twórczości Tolkiena... A wszystko przez olimpiadę z języka polskiego, na która nie chciałam iść! A tak, wyciągnęła mnie na siłę nauczycielka, która uznała, że sobie poradzę. Pierwszy etap przeszedł gładko, do drugiego należało przeczytać... 'Drużynę Pierścienia'! Musze przyznać, że podeszła do tego niechętnie. Jako dziecko dostałam pod choinkę wszystkie 3 tomy Władcy, nigdy nawet nie ruszyłam, podarowałam chłopakowi na któreś-tam urodziny. Gdy przyszło do czytania na konkurs, żałowałam, że wydałam te książki, bo z bibliotek szybko poznikały wszelkie dobre wydania. Trafił mi się ostatni egzemplarz, na dodatek w bardzo złym stanie. I 'złego' tłumacza! (obowiązywało tłum. Marii Skibniewskiej, mnie się trafił Łoziński). Zaczęłam czytać. Wstęp przebrnęłam z niechęcią, pierwsze dwa rozdziały także jakoś nie poprawiły mojego nastawienia. I nie mam pojęcia, co stało się później, nawet nie wiem kiedy wciągnęłam się bez pamięci w ten świat. Gdy skończyłam 'Drużynę', wbrew zdrowemu rozsądkowi(do konkursu zostało kilka dni, a ja miałam jeszcze 'Gringo' do przeczytania) ściągnęłam na komputer 'Dwie wieże'. I tak pierwsze dwa rozdziały czytałam w Wordzie...
Konkurs był zbyt łatwy :) Oprócz jednego hobbickiego nazwiska, które w moim tłumaczeniu było zupełnie inne i nie zdążyłam zapamiętać obowiązującej do konkursu wersji, wszystko było bardzo jasne. Jako prace pisemną napisałam charakterystykę Sama.
Dodam, że wcześniej widziałam filmy, jednak nie całe no i nie pamiętałam wiele. Po każdym tomie serwowałam sobie seans odpowiedniej części. Nie wiem, czy robiłam dobrze, ale... podobało mi się :)
Hobbita dorwałam niedługo później, Silmarillion dopiero we wakacje.
Mam nadzieję, że ktoś jeszcze, tak jak ja, czy mój poprzednik w wypowiedzi, poznał tę wspaniałą literaturę przypadkiem i tak jak my, zakochał się w niej bez pamięci!

ocenił(a) film na 9
DianaReachel

Ciekawe macie te historie ;) U mnie zaczęło się to 3 lata temu, kiedy przeczytałam "Hobbita", którego zaproponowała mi akurat nowo poznana koleżanka ;p Wiedziała, że lubię "Opowieści z Narnii" Lewisa, więc coś z Tolkiena może też mi się spodoba. Oj tak, i tak było! :D Po przeczytaniu "Hobbita" obejrzałam ekranizacje "Władcy Pierścieni", po czym wzięłam się za książki. Później przeczytałam także "Dzieci Hurina" i "Silmarillion". Można powiedzieć, że "wsiąkłam" w świat Śródziemia :)
Na ekranizację "Hobbita" od dawna wyczekuję z wielką niecierpliwością, a zwiastun sprzed tygodnia jedynie spotęgował to wszystko! :) A, i jeśli to ma coś do tego, to lat mam aktualnie 20. I nie sądziłam, że tak mało kobiet jest zainteresowanych "Hobbitem" (bazując na danych z wyświetleń zwiastuna)... Myślałam że będzie mniej więcej pół na pół... xD

użytkownik usunięty
Julia_20

Hehe... bo utarlo sie (nie wiem jak, kiedy i gdzie?) ze fantasy to gatunek typowy dla facetow... ;/ a szkoda... bo plec piekna jest mile widziana wsrod braci Tolkienowskiej ;) pozdrawiam :)

użytkownik usunięty
DianaReachel

Podziekuj jej koniecznie :) a tak na marginesie... "Gringo wsrod dzikich plemion" tez czytalem :) podobne ksiazki lubimy (?) :) polecam WC podroznika oraz Rio Anconde (narazie jestem w trakcie czytania ale tez fajna pozycja)

No to muszę skoczyć do biblioteki :) Dzięki :D

ocenił(a) film na 6
Matt_888

Mam 20 lat ;) od dziecka fascynowaly mnie wielkie przygody, niezapomniane wyprawy i bitwy, ktore zapieraja dech w piersiach - Władca Pierscieni to idealne polaczenie tych wszystkich czynnikow. Juz po obejrzeniu Druzyny, zostalem oczarowany magia tworczosci Tolkiena i trzyma mnie do dzis ;D zaraz po obejrzeniu trylogii, wzialem sie za ksiazki. Pozdro ;)

ocenił(a) film na 2
maiev888

Poruszacie bardzo ciekawy problem. Z jednej strony ekranizacja władcy pierścieni zmotywowała wiele osób do przeczytania książki, ale dopiero po obejrzeniu filmu. to super zjawisko że, zaczęli fascynować się twórczością Tolkiena. Bardzo cudownie, że odświeżono na początku 20 wieku troszkę zapomnianego już przez młode pokolenie pisarza.
Ale martwią mnie dwie żeczy.
Po pierwsze wszystkie te osoby nie mają już szansy na wykreowanie własnego wyobrażenia dotyczącego świata Śrudziemia co mocno ogranicza całą frajdę (moim zdaniem).
Po drugie wiele osób podchodzi do tego tak - Książka Hobbit będzie dla nich uzupełnieniem do filmu. i mówią "książkę przeczytam dopiero po obejrzeniu filmu."!!! o zgrozo!! Tacy ludzie mówią że nie chcą sobie spoilerować zakończenia itp. dla mnie to "najajgłupsza głupota" jaką słyszałem...i bardzo często staram się nakłaniać takie osoby(głównie dzieciaki) żeby sięgnęły wpierw po książkę.
niestety z marnym skutkiem

mate3

Racja, jeśli tylko można to należy czytać książkę jako pierwszą. Ja osobiście jako młody dzieciak wpierw siłą rzeczy zobaczyłem film, jednak przy Hobbicie już jako dorosły, zainteresowany fantastyką, mogłem sięgnąć najpierw po książkę i po jej przeczytaniu radzę każdemu zrobić to samo. Jeszcze wracając do Władcy to tyle dobrze, że Śródziemie Jackosona bardzo mi odpowiada i pasuje do moich wyobrażeń typowego świata fantastycznego, więc czytając Hobbita nie miałem problemów i moja wizja pokrywała się praktycznie w całości z tym co widziałem we Władcy.

użytkownik usunięty
Matt_888

Matt podzielam Twoje zdanie w 100 procentach. Troche ubolewam niestety ze nie mialem mozliwosci strworzenia wlasnej wizji Śródziemia poniewaz ksiazke przeczytalem (jak juz napisalem w poscie powyzej) po obejrzeniu "Drużyny". Jednakze... tresc "Dwóch Wiez" oraz "Powrotu Krola", czyli Rohan, Minas Tirith, bitwe w Helmowym Jarze i na polach Pelennoru, armie Umarłych oraz np mumakile mialem mozliwosc stworzyc najpierw we wlasnej glowie, a dopiero pozniej skonfrontować z filmowa wizja Jacksona. Dzieki Bogu odtworcy rol nie przeszkadzaja mi w odbiorze tresci filmu... no moze poza Woodem odtwarzajacym Froda. Jak dla mnie zbyt zniewiescialy aktor do tak fajnej postaci. Frodo jest postacia bardzo tragiczna, mozna bylo pokusic sie o pokazanie jego dylematow, problemow, bolu i cierpienia a wyszlo tak srednio troche... :/ wg mnie Wood nie sprawdzil sie w tej roli. Co innego Freeman jako Bilbo jest moim zdaniem swietnie dobrany do tej roli (moze troche za szczuply jak na hobbita) i mysle ze "Hobbit" spelni moje oczekiwania :)

ocenił(a) film na 8
Matt_888

Ja należę do grupy kobiet w przedziale wiekowym 13-17 (już niedługo skończę siedemnaście) i to, że wybieram się do kina nie jest spowodowane "efektem Kili'ego" :)
Nazwanie siebie fanką Śródziemia też byłoby przesadą, bo na swoim koncie mam niestety jedynie Trylogię i Hobbita, ale jestem zakochana w tych książkach. Jak słyszę narzekania tych, co mają Hobbita jako lekturę, to dostaję wysypki i krwotoku, ale to tak na marginesie.
Jak dowiedziałam się o ekranizacji Hobbita byłam wniebowzięta, bo ekranizacja LOTR jest jedna z najlepszych moim zdaniem. I tak, jak książkowa trylogia i Hobbit są dla mnie najważniejszymi książkami fantastycznymi, to film jest prawdziwym majstersztykiem, jednym z najlepszych filmów w historii całej kinematografii, a już na pewno najlepszym w kategorii fantastyka. Tegoż samego oczekuję od Hobbita, bo to jest wspaniała baśń (to chyba najlepsze słowo) a z tego, co zobaczyłam na vlogu Hobbitowskim, to ten film MUSI być świetny.

Trochę się zaplątałam, ale mam nadzieję, że wyraziłam się dość zrozumiale :)

ocenił(a) film na 2
Mala_Lady_Punk

"Tegoż samego oczekuję od Hobbita, bo to jest wspaniała baśń (to chyba najlepsze słowo)"- tak na marginesie to jedyne sowo:) bo to własnie jest baśń 100% i pełno prawna jak baśnie Andersena.czy 10001 nocy itp... tyle że Lepsiejsza:)

Mala_Lady_Punk

"to, że wybieram się do kina nie jest spowodowane "efektem Kili'ego"" - to bardzo cieszy, z tym że Tobie już bliżej do wyższego przedziału wiekowego :P

Matt_888

22 lata, Łódź :) Hobbit to książka mojego dzieciństwa, kiedyś starszy brat dał mi na wakacje książkę, jak to ładnie ujął, 'o krasnoludkach'... ;P No i moje serce całkowicie zostało pochłonięte przez Śródziemie :) Władcę Pierścieni przeczytałam jeszcze przed wizytą w kinie na pierwszej części, tak więc mogę powiedzieć jedno - dla mnie numer jeden współczesnej kinematografii :) A oglądając trailer do "Hobbita", którego znam już prawie na pamięć, mogę powiedzieć, że film będzie jeszcze lepszy! :) A jeśli chodzi o Kiliego, no cóż...W mojej wyobraźni wygląda inaczej i tak już pozostanie, podobnie zresztą jak Thorin... :)

ocenił(a) film na 9
Matt_888

Skoro wszyscy dzielą się swoją historią ja też dodam coś od siebie :) Miłością do Tolkiena zaraził mnie mój starszy kuzyn. Byłam u niego i akurat wybierał się na premierę "Powrotu Króla". Na drugi dzień obejrzał ze mną "Druzynę...". Zaraz po powrocie do domu wypożyczyłam trylogię, potem przyszedł czas na "Hobbita". Od tej pory przynajmniej raz w roku przypominam sobie "Władcę..." (zarówno w wersji książkowej i filmowej ;)

ocenił(a) film na 7
Matt_888

18, Poznań ;D Twórczość Tolkiena to także moje dzieciństwo:) Nie miałam wyboru musiałam pokochać te książki, bo moi rodzice poznali się właśnie dzięki nim (tak więc miłość do tych książek mam we krwi). Mój tata czytał mi Hobbita "na dobranoc" gdy miałam 5 lat. Później jak miałam już koło lat 10 sama sięgnęłam po dalsze książki Tolkiena. Żeby nie było, filmy też bardzo mi się podobają i pamiętam na premierę "Drużyny" poszliśmy całą rodziną i na Hobbita pewnie też się wybierzemy wszyscy ;D

Matt_888

Mam 17 lat, a przygodę z Tolkienem zaczęłam od 'Władcy", którego przeczytałam jak miałam jakieś 6-7lat. Serio, bo jak wchodził film do kin, to już na szczęście miałam przeczytane książki. A wszystko dzięki mojemu kochanemu tacie, który dał mi do czytania Władcę zamiast bajek :) Potem ukradłam Hobbita mojemu bratu i moja miłośc do Tolkiena jeszcze wzrosła.
A filmy to dla mnie czysta magia. Na Hobbita na pewno pójde z moim tatą ;)

użytkownik usunięty
Matt_888

NO PANIE CO TAK SŁABO Z NAMI NO CÓŻ 18 NA KARKU I "UMRĘ JAK NIE ZOBACZĘ"
No i czego chcieć więcej nie wymagajmy za dużo to przecież prawie za rok a tal w ogóle to dziś się tak złożyło, że mamy Sylwester i wszystkim życzę wszystkiego naj i szczęśliwego nowego roku (2012) to właśnie w tym roku będzie można zobaczyć Hobbita ;)

Matt_888

25 LAT. Do kina na Drużynę Pierścienia poszłam z całą klasą jako że mój wychowca był fanem Tolkiena. Książki wcześniej nie czytałam, więc nie wiedziałam czego się mam wcześniej spodziewać, po tym filmie. Muszę przyznać że po seansie byłam zachwycona wizją Śródziemia stworzoną przez Jacksona. Dopiero po obejrzeniu fimu przeczytałam trylogię i dosłownie zakochałam się w tych książkach. Po trylogii od razu sięgnęłam po Hobbita i już nie mogę się doczekać jego ekranizacji.
Wszystkiego njalepszego w Nowym Roku i wspaniałych wrażeń po obejrzeniu filmu.

Nemesia

Kurcze, jakby tak patrzeć po wypowiedziach na fw to by się mogło wydawać, że prawie same kobiety wybierają się na Hobbita :D Ale to świetnie, może spotkam na seansie jakąś wolną fankę Tolkiena :P

Matt_888

Życzę powodzenia z całego serca. Może i mnie się uda znaleźć wolnego fana :D

ocenił(a) film na 9
Matt_888

Haha ;D Oj to będziesz musiał na taką "zapolować" po seanse, bo sie będzie trudno skupić na obu rzeczach naraz.

DziarD

Na seans zawsze można iść kolejny raz :D a taka wolna fanka fantastyki to skarb! :D

ocenił(a) film na 9
Matt_888

Oj tak.:) Bardzo sie ciesze że jest także duża część widowni żeńskiej, fanki są bardzo mile widziane.;)

ocenił(a) film na 9
DziarD

haha :) Miło to słyszeć :)
a jest ich spora grupa :)

martynab

Czym więcej tym lepiej, nie ma to jak dzielić z dziewczyną zamiłowanie do czegoś tak wspaniałego jak fantastyka :D

ocenił(a) film na 9
Matt_888

Bynajmniej jest o czym porozmawiać :) Mieć taką bratnią duszę :) Niekiedy takiego kogoś ze świecą szukać.

Julia_20

Chciałaś chyba napisać "przynajmniej" ;) No i racja, znaleźć kogoś z kim się będzie mogło dzielić czymś wspaniałym jest niełatwe a już żeby to była fantastyka to prawie niemożliwe :D

Matt_888

Och, no to przyjeżdżajcie do Bochni, jest nas tu trochę :) (wolnych tez kilka się znajdzie) :D

ocenił(a) film na 9
DianaReachel

To na południu Polski, ja jestem z północy (woj. kujawsko-pomorskie) ;P zauważyłam, że w ogóle większość osób z kilku for, na których jestem, właśnie na południu mieszka, z północy jest mało ludzi...

Julia_20

Północ taka wyludniona jakaś ;D Ja nie wiem, ale czasem mam wrażenie że właśnie wokół Krakowa zbierają się wszelacy fani fantasy, bractwa rycerskie, czy metale... Jakkolwiek ja po prostu mam pecha i na żadnego wolnego trafić nie mogę :P

DianaReachel

O, koleżanka z pod Krakowa, to tak jak ja i ja też jakoś trafić na wolne fanki fantastyki nie mogę zbytnio :D

ocenił(a) film na 9
Matt_888

Trafcie kiedyś na siebie nawzajem skoro tak blisko siebie mieszkanie xD

Julia_20

Jeśli nie wcześniej, to na pewno na premierze 'Hobbita' w Krakowie... :)

DianaReachel

Tak, premiera w Krakowie obowiązkowa :D

Matt_888

przydałoby się zabrać jakieś karteczki z nickami z FW :D Będzie łatwiej się odnaleźć :)

ocenił(a) film na 8
Julia_20

Północ też lubi fantastykę!;) również kujawsko-pomorskie:)

ocenił(a) film na 9
ak15

Yay, a jednak! :)

ocenił(a) film na 8
Julia_20

Co prawda studia zmusiły wyjechanie do Poznania ale to i tak wyżej niż niżej:p

ocenił(a) film na 9
ak15

Wrocław i okolice! czy jest tu ktoś z rejonu Wrocław i okolice !? :-)