PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=343217}

Hobbit: Niezwykła podróż

The Hobbit: An Unexpected Journey
2012
7,6 425 tys. ocen
7,6 10 1 425457
6,7 55 krytyków
Hobbit: Niezwykła podróż
powrót do forum filmu Hobbit: Niezwykła podróż

Już na samym początku chciałbym napisać, ze jest wielkim fanem wszystkich części „Władcy Pierścieni” wyreżyserowanych przez Petera Jacksona. Bardzo ucieszyłem się, kiedy to dowiedziałem się, iż dzięki Peterowi znów będę miał szanse wrócić do Śródziemia i poczuć się znów jak ten 13-letni chłopiec przed laty. Po fantastycznym „WP” oczekiwania co do filmu były ogromne, a im bliżej było do premiery tym bardziej byłem podekscytowany. Wraz z zbliżająca się premiera, można było przeczytać wiele niepochlebnych recenzji napisanych przez tzw. pseudoekspertów, którzy na sile próbowali wcisnąć filmowi jak najwięcej błędów (ze za długi, za nudny, za mało akcji, ze przegadany itp.) Nic bardziej mylnego, ponieważ w filmie było dużo akcji, a czas spędzony w kinie szybko mi przeleciał.

Seans oglądem w 3D w 48 klatkach, jeśli chodzi efekty 3d ,to niektóre sceny były moim zdaniem niepotrzebne. Teraz trochę o HFR – tutaj jestem zarówno optymistycznie jak i nieco sceptycznie nastawiony. Najgorsze były pierwsze 10-15 minut, wtedy czułem jakby film był puszczony w przyspieszonym tępię i bardzo mi to wtedy przeszkadzało, ale z minuty na minutę mój mozg jakby się przyzwyczajał , a już po półgodzinie pokochałem ta technologie. Krajobrazy w 48 fps zapierały dech w piersiach, a obraz był krystalicznie piękny. W życiu nie widziałem cos tak pięknego, a zarazem epickiego. (Mój Boże jaka ta Nowa Zelandia jest piękna ). „Soundtrack” tak samo epicki co cale Śródziemie (wielkie brawa dla Howarda Shorea). Podczas sceny w której Krasnoludy śpiewały "Misty Mountains” dostawałam gęsiej skorki, a serce bilo jak młot. A Propos krasnoludów, to Thorin - nie mógł być lepiej przedstawiony (Niezwykle hardcorowa postać). Ogólnie aktorstwo oraz charakteryzacja stało na bardzo wysokim poziomie. Scena Bilbo z Gollumem była błyskotliwa i chciałem żeby trwała wiecznie. Dialogi między nimi były przemyślane i ładnie wykonane, a sam Gollum wyglądał niesamowicie. Na koniec kilka słów krytyki . Po pierwsze humor. Nie zrozumcie mnie źle , bo niektóre żarty były naprawdę śmieszne, ale były sceny które zawierały zbyt dużo żartu sytuacyjnego. Po drugie zbyt dużo animacji komputerowej. W „WP” animowane było tylko to, co było konieczne. Po trzecie to pierwsze 10-15 minut filmu. Może to była zasługa HFR, może to było cos innego…nie wiem.

Podsumowując pierwsza częścią sprostała moim oczekiwaniom. Gdy wychodziłem z kina z uśmiechem na twarzy czułem się jak mały dzieciak po obejrzeniu Władcy. Myślę, ze wszyscy fani Tolkiena, jak i filmów P.Jacksona będą zadowoleni, a ci na których „WP” nie zrobił większego wrażenia ,to „Hobbit” również nie zachwyci. Jeśli chodzi o to, która wersje wybrać ,to trudno mi powiedzieć , ale chyba lepiej najpierw wybrać się na wersje z 2D lub 3D, a dopiero później wybrać się na seans w 3D- HFR. Tak będzie chyba bezpieczniej.

8.5/10

ocenił(a) film na 7
proisme89

Czesc, po czesci zgadzam sie z Twoja opinia, lecz nie czepilbym sie w ogole humoru, ktory byl naprawde wyszukany(nie chce spojlerowac, ale dwa razy sie niezle usmialem) film ma duzo takich smaczkow dla milosnikow fantasy, dodali to i owo, ale zarazem nie czujesz ze wypelniaja luki, scena Bilbo-Gollum genialna! i te nowozelandzkie plenery! 10/10 i serduszko;) Nie widzialem w 3D gdyz jestem jakby "wrogiem" tej technologii;) i nie idac na film dokladam w jakis sposob swoja cegielke, a musze powiedziec ze bylem na premierze 13.12.12 i sala byla pelna, na 3D nie do konca:) Tak ze Peter J. zrobil to znowu, oczarowal mnie do konca, a o to w tym chyba chodzi;)))

ocenił(a) film na 10
proisme89

Kolejna dobra recenzja od prawdziwego fana i kinomana a nie od tych pseudo krytyków którzy tylko błotem obrzucają. Tak w sumie to te pierwsze recenzje to były na podstawie pokazu w Nowej Zelandii wiec dźwięk był słaby a ekran daleko może stad taka słaba ocena filmu.