Jak z 300 stronicowej książki mozna zrobić 2 filmy, ba nawet ktoś chciał 3.
radze poczytać trochę o tym, to się dowiesz że to nie tylko na podstawie Hobbita jest
Jeśli Peter uznał, że lepiej jest film podzielić na 3 części, to znaczy, że nie chciał iść na ustępstwa i pakować wszystkiego co zaplanował w 2 części. Popatrz sobie na tego gościa, to pasjonat kina, technologii i Tolkiena, do wyglądu ani ubrania nie przywiązuje zbytnio uwagi, myślisz, że naprawdę mu zależy na zbiciu kasy ? :I Proszę Cię. Chyba nie wiesz ile zarobiły wszystkie części LOTRa, że piszesz takie bzdury. Ja mu jestem wdzięczny, że zdecydował się na 3 części i z wielką przyjemnością wydam pieniądze na bilety do kina.
Na podstawie jednej Gry o Tron zrobili 10 godzin serialu, to i Hobbita można zrozumieć ;)
Rodzina Tolkiena, która ma prawa do książki zgodziła się na wydanie Hobbita w wersji filmowej tylko i wyłącznie pod warunkiem, że będzie jak najbardziej wiarygodna książce [pierwsza część Hobbita będzie kończyć się w momencie ataku Smauga na wioskę ludzi]. Sam Jackson powiedział w wywiadzie, że film to nie tylko książka [sceny znane z książki zostały urozmaicone (widać to chociażby w momencie kiedy krasnoludy przychodzą na pomoc Bilbo, kiedy ten zostaje złapany przez 3 Trolle)], ale także opowieść o tym co Gandalf robił, kiedy znikał w czasie kampanii.
ja słyszałem, że "Niezwykła podróż" kończy się w momencie, w którym ekipę Thorina z opresji ratują orły. Tak nie jest?
Też to słyszałem, więc mogę się mylić. Mylące są zapowiedzi hobbita, bowiem w jednej z nich jest pokazany moment, w którym Smaug pali wioskę [no chyba, że wrzucili urywek z kolejnej części]
Możesz mieć rację. Ja już tyle wersji tych trailerów oglądałem, że się gubię i ciężko mi odróżnić, czy każda scena jest z tej pierwszej części, czy są już tu przedstawione elementy kolejnych.