debilny temat . Czemu znaczna część fanbojów hobbita psioczy na inne superprodukcje z tego roku ?

mowisz tutaj zapewne o sobie prostaku. kazdy twoj (prowokacyjny) temat (trolling) na hobbicie jest blokowany po max 1 dniu a ty sam dostales juz ostrzezenie od moderacji. dalej, idz wystaw hobbitowi 1 ze swoich innych 10 kont do ktorych posiadania sie przyznales, za co tobie dziekuje

nie dostałem żadnego ostrzeżenia

jak on mogl nazwac CIE prostakiem...

masz wpi erdol bo napisałeś że spielberg jest słabym reżyserem

o niee prosze nie biij;///

Popieram w 100%.

Sądzę, że Hobbit otrzyma Oscary, ale nie zgadzam się , że TDKR nic nie dostanie. Film był dobry jedynie zakończenie głupie, a według mnie dostanie co najmniej 1 statuetkę. Zobaczymy, zresztą wszystko okaże na rozdaniu w przyszłym roku.

Reżyseria? Affleck w tym roku pobił wszystkich...

A co mi po tych Oskarach się pytam :) ? Kasy za nie nie dostanę więc to jaki film i ile oscarów dostanie najmniej mnie interesuje :) TDKR dla mnie to najlepszy film akcji tego roku Hobbit będzie cudowny ale jakoś się nie spuszczam na tą myśl jak co nie którzy :) dziwne podejście do kinematografi :)

To tylko świadczy jaki niski mamy poziom jeśli idzie o filmy akcji, bo tdkr był naprawdę słaby

gusta różne się ma i ich się nie wybiera... fakt faktem coraz mniej ciekawych filmów się pojawia

" bo tdkr był naprawdę słaby" Kowboje i Obcy pewnie lepsi?

Dokładnie, świetnie zrealizowany film, mimo głupawej nazwy "kowboje i obcy" to zaskakująco dobre kino. Film jest konsekwentny i jako miks westernu i sci-fi spisuje się nieźle i na poważnie podchodzi do tematu, co bardzo mi się podoba. Fabuła nie jest zbyt skomplikowana ale solidna i mało w niej bzdur i absurdów.

Czego o DKR powiedzieć nie można, bo parę motywów było wręcz kuriozalnych, np noc zmieniająca się momentalnie w dzień(w czasie pościgu na motocyklach, broń palna o skuteczności XVII wiecznych muszkietów czy rusznic i wiele wiele innych...

Hahaha.

Tfu... dzień zamieniający się w noc*
Można tak wymieniać i wymieniać, polecam zobaczyć np to:

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=WQJuGeqdbn4

całkiem nieźle pokazuje co mam na myśli.

Ciekawe skąd ta pewność? :)

Efekty specjalne wcale nie są pewne.

Życie Pi ma bardziej nowatorskie efekty w porównaniu do Hobbtia, który przejął schedę po Władcy Pierścieni.
Sam fenomenalnie wykonany i animowany tygrys bengalski to już duży argument.

wątpię żeby dostał za reżyserie . W technicznych spoko ,muzyka też możliwa (choć to nie ten mistrzowski poziom co Władca) .W głównych kategoriach Hobbit nie ma szans .Prawdopodobnie Affleck , Spielberg lub Paul Thomas Anderson . W aktorskich wygra albo The Master (Phoenix ,Seymour Hoffman) albo Lincoln (Daniel Day Lewis , Lee Jones ) choć nie zdziwiłbym się gdyby Ian dostał nominacje za rolę Gandalfa bo po prapremierze jest bardzo chwalony (ale w samego Oscara wątpię ) a no i jest jeszcze Silver Linings Playbook gdzie tez mogą byc nominacje aktorskie (podobno sam Wielki niegdyś De Niro ma szanse na pierwsza nominacje od 22 lat ) do tego za film i reżyserie . Są jeszcze Nędznicy z filmów potencjalnie nominowanych . W technicznych Hobbitowi może zagrozić Życie PI ,Avengers lub Prometeusz

Stawiam, że 3 Hobbity zgarną jeszcze więcej oscarów jak 3 filmy WP. Ale to tylko moje, bardzo mało pewne zdanie, a moim zdaniem pewne jest, że wynik będzie bardzo zbliżony (o kilka Hobbit będzie miał max mniej).

to jest raczej mało prawdopodobne moim zdaniem

ja obstawiam że cała trylogia razem może zdobyć jakieś 8 max 9 oscarów

gdyby LOTR było teraz na pewno by zgarnęło mniej oskarów niż 10 lat temu

o wielu filmach można by tak powiedzieć ale gdyby Lotr powstał teraz prawdopodobnie wyglądałby inaczej .

Na 95% obstawiałbym najbardziej rzucające się w oczy: kostiumy i charakteryzację. No i scenografie(choć jednak było dość sporo green-screen'ów) oraz jeszcze scenariusz adaptowany.
Czy będą Oscary dla aktorów - ciężko powiedzieć, ale jeśli już, to dla Iana McKellena. Może nawet nie za Hobbita, tylko honorowy za całokształt?
Muzyka powinna być nominowana, piosenka może też, ale nie obstawiałbym wygranej. Chociaż soundtrack jest naprawdę przyjemny...

W efektach specjalnych "Hobbit 1" moim zdaniem nie zrobi furory. Popieram przedmówców w sprawie tygrysa "Pi", bo po obejrzeniu zwiastuna w kinie nigdy bym nie powiedział, że kotek był w całości animowany ;)
Ale wybiegając nieco w przyszłość - liczę, że Bitwa Pięciu Armii i jego łuskowatość Smaug przebiją konkurencję w efektach specjalnych.

temat był poruszany co najmniej kilka razy

Racja, też tak uważam.

No recenzje zbiera dużo słabsze :). Techniczne nominacje i tyle.