Ludzie zamiast płakać nad tym,że robienie z Hobbita trylogii to wyłudzanie pieniędzy, powinni się cieszyć,że 3 razy powrócą do Śródziemia.
Zresztą nie widzę problemu, nie chce dać zarobić złodziejowi Jacksonowi, nie idę do kina, simple
Wystarczyło każdą podzielić każdą na 2 części i na pewno by się wszystko zmieściło w 6 filmach .
Wtedy by narzekali, że nie potrzebnie rozwlekają, bo spokojnie zmieścili by się w 3. Takim nie dogodzisz.
Oj tam, szkoda że nie było Bombadila i przygody na Kurhanach. Ale cieszę się z takiej trylogii jaka jest. I z Hobbita również, im więcej Śródziemia tym lepiej.
Fani powinni radować się każda chwilą tych filmów bo na 99% są to ostatnie 3 filmy o Śródziemiu, a na pewno za naszego życia i pod kierownictwem tej ekipy. Na ekranizacje silmarillionu i reszty nie ma co liczyć, a bynajmniej nie po tych wszystkich procesach z rodzina Tolkiena. Pewnie gdyby Jackson nie miał praw do hobbita równocześnie kupionych z lotr to dzisiaj nawet hobbita by nie było. Może za ilestam lat im się odmieni, ale na pewno nie w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat.