Spoilery są zakryte. Polecam lekturę ;)
http://www.reddit.com/r/TheHobbit/comments/14o04w/spoilers_just_got_back_from_th e_public_
world/
Fajnie wypunktował. Ja najbardziej boję się o Radagasta, nie podoba mi się to jego ekscentryczne, żeby nie powiedzieć upośledzone zachowanie. Nie pasuje do Istarich.
Też jestem ciekaw jego roli w filmie, okaże się w piątek :)
Tutaj są komentarze ludzi z NZ, które były wczoraj na premierze
http://www.reddit.com/r/TheHobbit/comments/14nym7/official_reaction_thread_unmar ked_spoilers_inside/
Potrzebna podstawowa znajomość angielskiego :P.
"Radagast is perhaps one of my favourites. He seems to be the old bumbling fool (hence Saruman's thoughts of him), but he's scarily powerful. So he's a bit spacey (which you would expect of a hermit)."
Przynajmniej jemu/jej postać Radagasta się podobała ;) Nie pamiętam bo dawno czytałem książkę, czy w powieści też był taki przygłupawy?
W książce była tylko wzmianka o nim przez Gandalfa, także to raczej postać wyciągnięta z notatek Tolkiena.
W książce prawie nic o nim nie było, Saruman niezbyt dobrze się o nim wypowiadał, a on sam koniec końców przepadł gdzieś bez wieści.