Nie wiem jak Wy ale ja kompletnie nie wiem co Peter Jackson robi że daje tam te postacie, a
czytam jeszcze plotki o Legolasie... Nie było tych postaci w książce Hobbit. :/ Ja wiem że film nie
musi być taki sam jak książka, ale nie wiem po co by miał dodawać te postacie. Wiecie może co
na ten temat?
W książce jest wspomniana Biała Rada, w skład której wchodził Saruman, Elrond oraz Galadriela (wraz z Gandalfem i Radagastem, może byli jeszcze inni członkowie). W każdym razie Hobbit wspomina, że Biała Rada wypędziła złe moce z Mrocznej Puszczy (przez którą wędrowali Bilbo i krasnoludy). Więcej szczegółów na ten temat dostarczają nam dodatki z Powrotu Króla (na końcu książki). Jackson wprowadził ten wątek, bowiem dla fanów Tolkiena jest on bardzo ważny i niezwykle interesujący. Nie mówiąc o widowiskowości. Taka prawdziwa walka magiczna sił dobra i zła.
Co do Legolasa - jest synem króla Mrocznej Puszczy. Oczywistym jest, iż wraz ze swym ojcem walczył w Bitwie Pięciu Armii, więc nie było powodów, aby go do fabuły nie wkleić. Poza tym to zawsze jedna znana twarz więcej dla przeciętnego widza.
Syn króla mrocznej puszczy-Legolas tak wiem, ale uważam że jeszcze wtedy robił w gacie. A więc Gloin również miał już swego syna Gimlego, więc gdzie on był z mamą ;)? To jest chyba inny wiek i nie uważam by Legolas już wtedy był.... We Władcy Pierścieni był dorosły ale młody... I ze zwiastuna wynika że Galadriela była w Rivendell (może źle zobaczyłam) ale o ile mi się przypomina w Rivendell był Elrond i elfy, Galadriela nie powinna być w Lorien? A Saruman to rzeczywiście na tej Białej Radzie mógł być :)
Legolas to elf. Czyli automatycznie jest nieśmiertelny. Akcja Hobbita dzieje się niecałe 80 lat przed wydarzeniami z Władcy Pierścieni, więc dla Legolasa nie było to dużo (biorąc pod uwagę fakt, że w Hobbicie mógł mieć już tysiąc lat albo i więcej. Sam Elrond miał ponad 6000 lat.
Gimli był w Hobbicie młody jak na krasnoluda. Miał bodajże coś koło 50 albo 60 lat. A krasnoludy mogą dożywać 300 lat, więc jeszcze młokos ;)
Owszem, Galadriela była w Rivendell. Ona jest rodziną dla Elronda (właściwie wszystkie elfy wysokiego rodu są ze sobą jakoś spokrewnione). A spotkania Białej Rady odbywały się w jednym miejscu, w tym wypadku Rivendell. Każdy musiał się tak kopsnąć co jakiś czas. Galadriela z Lorien, Saruman z Isengardu i tak dalej. Tylko Elrond był zawsze na miejscu ;)
To prawda. W filmie jest to 60 lat. W książce jest o 20 lat później moment wyruszenia Froda na wyprawę ;)
Legolas mial w LOTR 2950 lat tak dla uscislenia wiec spokojnie załapał by sie na bitwe 5 armi. Zreszta było by to dziwne że ojciec rusza na wojne a syn stary byk siedzi w lesie na cysiu u mamusi ;-)
O, nie wiedziałem. Ciekawe, czy przychodził do mamusi na niedzielne obiadki ;-). Swoją drogą, na podstawie tej wiedzy i fragmentu TTT, w którym rozmawiają telepatycznie, można by ciekawą parodię zrobić :).
Z tym wiekiem, to chyba nie do końca, w końcu Gala urodziła się dużo wcześniej.
Ale ciekawi mnie co sobie myślał Elrond, gdy patrzał na niebo nocą, a tam jego ojciec zasuwał sobie na świetlistym statku :P
Hahaha. Zapewne czuł bardzo serdeczną rodzinną atmosferę.
Nie pamiętam dokładnie jaka była między nimi różnica, coś koło 2 tysięcy lat bodajże. Wyglądają jak rówieśnicy z pewnością ;)
Osobiście ciut zazdroszczę Elrondowi...sam chciałbym obejrzeć bitwę o Thangorodrim i Górę Przeznaczenia z takiej perspektywy jak on.
Elfy w świecie Tolkiena nie starzeję się jak ludzie. Nigdzie nie jest wspomniane ile lat ma Legolas podczas akcji Władcy Pieścieni. Mogł mieć 20 ale mógł też mieć 200.
Dokładnie tak. Wiek Legolasa można jednak mniej więcej określić. W Dwóch Wieżach bodajże nazywa Gimlego i Aragorna "młokosami" czy jakoś tak (bodajże w trakcie tropienia hobbitów po Fangornie). A trzeba pamiętać, że Aragorn i Gimli mieli wtedy już sporo po 50 (Aragorn 87). Więc Legolas musiał być dość wiekowy, jak na ludzką czy krasnoludzką miarę :)
Zrozumiałam ;P Dzięki że nie naskoczyliście na mnie z czymś typu: "Co ja w ogóle wygaduje?! Nie znam się wcale!", Bo wiem że są tacy ludzie na filmwebie niestety. :)
Nie ma sprawy ;) Warto przeglądać też stare tematy, niektóre sprawy były omawiane bardzo dokładnie i skrupulatnie. Polecam się na przyszłość xD
Rodzina Elronda jest bardzo wielka, nie tylko elfy, ale także ludzie, zresztą jego najbliższą rodziną licząc pokrewieństwo w Śródziemiu jest Aragorn. Aragorn w linii prostej jest siostrzeńcem Elronda poprzez królów Numenoru oraz Gondoru i Anoru.
Wiek Legolasa to około 3000 tys lat w czasie bitwy o pierścień. Niestety w tej chwili nie poprę tego żadnym źródłem bo nie pamiętam gdzie to wyczytałem.
Dziewczyno ,jak ty mało wiesz, a się wypowiadasz. Przeczytaj jeszcze raz książki a dowiesz się dlaczego w czasach rozgrywania się "Hobbita" Legolas był dorosły a Gimli nie. Nie jest napisane oczywiści wprost, ale każdy rozumny się domyśli. A jeśli chodzi o Galadriele, to nie mogła wpaść do zięcia w odwiedziny ;-)?
Jeśli chodzi o Galadriele obok drzewca jest najstarsza istotą w śrudziemiu ma 9 tys lat z okładem. Do tego gustuje w młodzieniaszkach Caleborn jest o 3 tys lat od niej mlodszy ;-)
Jeszcze jest Tom Bombadil jeśli chodzi o tych najstarszych. Wydaje mi się nawet, że Galadriela to przy nim dzieciak.
Według tego, co było powiedziane na naradzie u Elronda, to Tom jest najstarszą postacią żyjącą w Śródziemiu. Nawet Elrond tak mówi, więc musi być baaaardzo wiekowy ;)
Racja. Wydaje mi się, że jego wiek trzeba by liczyć w dziesiątkach tysięcy lat. Postać wyjątkowo tajemnicza. Był nawet w stanie oprzeć się mocy jedynego pierścienia. Szkoda, że Tolkien tak mało o nim napisał bo byłby to na prawdę ciekawy wątek, może osobna historia.
Z pewnością. Ale jest utwór Tolkiena - "Przygody Toma Bombadila" :) Pisany nieco poetycko, skupia się wyłącznie na nim i jego żonie.
W Powrocie Króla Gandalf mówi, że musi się rozmówić z Tomem Bombadilem i prawdopodobnie będzie to najdłuższa rozmowa jaką odbędzie. Ciekawe o czym rozmawiali. Pewnie Gandalf polecił Tomowi, aby opiekował się Śródziemiem gdy on sam odpłynie na Zachód. Takie jest moje przypuszczenie.
z tego co czytałem to tom bombadil jest najstarszą istotą, no wiecie mówił m. in. że nie miał ojca był na świecie zanim powstały gore reki itp
Mallena28 - jaka Ty jesteś żałosna - dziewczyno oh jakże rozumna... . Puknij się w głowę zanim następnym razem napiszesz tak głupi napuszony komentarz. Bezmyślne napuszone dziewuszysko.
"Na filmwebie od:14 grudnia 2012 " Założyłaś profil tylko dlatego, aby napisać mi komentarz jaka to żałosna jestem? To jest dopiero żałosne i małostkowe. Brak słow
No właśnie za mało wiedziałam dlatego spytałam. Uważasz że gdy ktoś czegoś nie wie do końca nie ma prawa się wypowiadać? Rozumiem, każdy ma inny światopogląd :)
Kto pyta nie błądzi. Spoko, też tak uważam, ale jeżeli przeczytałaś książkę i zadajesz tego typu pytania to znaczy, że masz problem z czytaniem ze zrozumieniem a to jest trochę irytujce...
Każdy zwraca na co innego uwagę w lekturze ale rozumiem Cię. Dla mnie też często irytujące gdy ktoś pyta o DLA MNIE oczywiste rzeczy :-)
nie to ze sie czepiam jestem fanem tolkiena ale skoro akcja hobbita dzieje sie 80 lat przed WP gdzies wyczytałem ze jest to nawet 60 lat przed WP a na poczatku drużyny pierścienia gandalf mówi do bilba ze mineło 111 lat (czy jakos tak) od ich ostatniego spotkania jakies małe niedopracowanie ??:D
Akcja Hobbita dzieje się w roku 2941 trzeciej ery, Aragorn ma 10 lat. Akcja WP rozpoczyna się w roku 3001 trzeciej ery w dniu 111 urodzin Bilba, potem wyrusza do Rivendell gdzie spisuje swoje przygody. Frodo Bagins wyrusza do Rivendell w roku 3018 trzeciej ery, a więc 17 lat po wydarzeniach z urodzin Bilba. Bilbo i Frodo opuszczają Śródziemie w roku 3021 i płyną do Valinoru, Bilbo ma 131 lat.
Poprawcie mnie, jeśli się mylę... Ale skoro Aragorn ma 10 lat to czy nie powinien przebywać w tym czasie w Rivendell?