Czy ja jestem jedynym który NIE CZEKA na ten film? Wpisujcie się jeśli też nie czekacie na ten film i nie macie biegunki na jego punkcie.
W takim razie ja też mam pytanie: zakładasz klub przeciwników oczekiwania na Hobbita? Bo nie widzę innego powodu tworzenia tematu. Zresztą osoby które nie czekają na ten film nie zaglądają tutaj, a tym bardziej nie prowadzą tu bezsensownych jak ta dyskusji, bo NIE CZEKAJĄ NA TEN FILM. (cpt Obvious at your service)
Nie. Denerwują mnie tylko reklamy w stylu "cały świat czeka na hobbita". Ja nie czekam i pytam się tylko czy ktoś inny nie czeka i mu to zwisa.
To szukaj takich jak ty gdzie indziej, bo ludzie tu się dzielą zasadniczo na fanów Śródziemia którzy czekają bo kochają świat Tolkiena i na tych, którzy twierdzą, że to będzie gniot i czekają żeby wystawić 1/10.
Nie czekają. Ich jedynki juz dawno poszły, zanim film wszedł do kin. Teraz to zacznie się masowe tworzenie multikont i zanizanie oceny.
Gdzie ja napisałem, że to będzie gniot? Nie czytaj tego czego nie ma. Pytanie, bez opinii, brzmi tak "Czy ja jestem jedynym który NIE CZEKA na ten film?".
Ależ on Cie do żadnej z tych dwóch grup nie przydzielił. Moim zdaniem jesteś neutralnie nastawiony do filmu, i nie wiem czy zakładanie takiego tematu ma jakikolwiek sens :P
Faktycznie, dobra reklama powinna brzmieć: "Nikt nie czeka na Hobbita, to będzie crap, dajcie se spokój ludzie". Kto nie czeka na Hobbita? Fpisójcie mjasta!
Nie napisałem, że to będzie gniot czy crap. Po prostu cały marketing i reklama wokół filmu jest tak dusząca, że zdaje się mówić "umrzesz jeśli tego filmu nie obejrzysz a twoje dzieci będą przeklęte".
A czy ja napisałem, że Ty napisałeś? :) Moja wypowiedź odnosiła się do niezrozumienia przez Ciebie istoty reklamy...
Plemię Himba z Namibii też nie czeka i im Hobbit "zwisa" do kolan niczym ich wargi. W ich imieniu solidaryzuję się z Tobą i oddaję głos, ponieważ nie są w stanie podzielić sie swoją refleksją z prostej przyczyny, nie mają internetu, żyją koczowniczo i kina na oczy nie widzieli. Ale też są częścią świata, wiec zapewne gdyby się dowiedzieli o tej reklamie "cały świat czeka na hobbita", to by wyruszyli zbrojnie na Amerykę, bo oni mają innych bogów i na żadnego proroka imieniem Hobbit nie czekają. Jedyne na co czekają, to na deszcz i na to, żeby im żyto rosło na pustyni.
Dawno mnie tu tak nikt nie rozbawił :D A skoro jesteś takim specjalistą, to wytłumacz mi jeszcze dlaczego członkinie tego plemienia noszą parówki na głowie, vide google grafika.
To najnowszy trend głównego haircuttera i wizażysty Himba Niedługo każdy Rasta bedzie tak się nosił. Himba aż tak zacofani nie są i też chcą zaistnieć w daleko pojętym świecie ;)
Po cholerę taki temat?
Oczywiste jest, że masa ludzi nie czeka na Hobbita, jak i to, że masa czeka.
Tylko że normalni ludzie dyskutują o tym, na co czekają, pomijając to, co ich nie interesuje.