Bristol Showcase, 3D HFR
Bardzo fajny film. Najbardziej obawiałem się przekombinowania w stosunku do Władcy
Pierścieni, ale nic takiego mnie było - Jackson zachował świetny klimat z poprzednich filmów i
na sam koniec większość sali klaskała.
Fajny film, fajne momenty, dużo się dzieje i historia bardzo fajnie pokazana. Wcześniej
czytałem jakąś recenzję że niby dłużyzna, że nudzi itp. - cóż, jak dla mnie to za dużo się działo by
znaleźć czas na znużenie :)
A co do HFR... ze strony technicznej film wygląda świetnie, te 48fps robi wrażenie, ale było kilka
scen w filmie, szczególnie gdy szybko objeżdżano kamerą jakąś scenę, że oczy momentalnie
mi wysiadły i chwilami je zamykałem bo nie nadążałem z rejestrowaniem obrazu...
Były bodajże 3 takie sceny, w tym jedna dłuższa od pozostałych.
Ogólnie daję spokojnie 9/10 i czekam na kolejne części :)