PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=469867}

Hobbit: Pustkowie Smauga

The Hobbit: The Desolation of Smaug
2013
7,6 328 tys. ocen
7,6 10 1 328308
6,4 67 krytyków
Hobbit: Pustkowie Smauga
powrót do forum filmu Hobbit: Pustkowie Smauga

Nie pomógł sztuczny koń, wszechobecne efekty..... nie ma żadnej statuetki... i bardzo dobrze

użytkownik usunięty
straightlines

Ehh... Nic tylko omijać ;-)

Hehe a Kraina Lodu zdobyła aż 2 statuetki - gratulacje zasłużyła

ocenił(a) film na 7

Za animację i piosenkę bodajże:)

użytkownik usunięty
straightlines

Zasłużyła i za to i za to ;-)

straightlines

Nom... tak

zgadzam się ! wspaniały film (kraina lodu)

użytkownik usunięty
lolmiki

Największe zaskoczenie roku 2013 (oczywiście pozytywne zaskoczenie)

i do tego zgarnął 2 oscary i miliard na świeci e :)

użytkownik usunięty
lolmiki

Właśnie o to chodzi. Gdy reklamowali tą animacje myślałem że max zarobi 300mln a tu prosze prawie 1mld :)

już zarobił 1 mld :)

użytkownik usunięty
lolmiki

Właśnie czytałem ze jest 18 filmem w historii kina który zarobił 1mld ;-)

ocenił(a) film na 7

I bardzo dobrze, Kamilek wielki "znafffca" jak zwykle wyszedł na ignoranta.

użytkownik usunięty
straightlines

Dokładnie

Grawitacja moim zdaniem otrzymała stanowczo za dużo. Efekty fajne... Ale reżyseria? Montaż? No niee

użytkownik usunięty
sentia

Reżyseria była fajna ;-). Ja bardziej ubolewam na Wilkiem z Wall Street - jak zwykle Leonarda pominęli :-(

Też mnie to strasznie boli...;/

użytkownik usunięty
sentia

Strasznie mają go w dupie Ci w Akademii

ocenił(a) film na 7
sentia

No właśnie, reżyseria w Gravity była kapitalna. Wyobraź sobie jak z dwójki aktorów i trzech planów zrobili fascynująca i wciagająca opowieść. Jak dla mnie trafne wybory akademii w tym roku. Co do Leo to w tym roku nie mial szans z Dallas Buyers Club, gdzie dwóch gości zagralo na poziomie niedostepnym dla wielu innych. Leo powinien dostac statuetke za Wyspe Tajemnic trzy lata temu:)

straightlines

No mnie nie zachwyciła... ale ok co kto lubie

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
sentia

Nom za efekty fakt należało się, reszta moim zdaniem wzięta z "kosmosu" :) , tak czy siak były lepsze filmy od Graw. , Kapitan Phillips czy Zniewolony i dla mnie wielkie zaskoczenie że ten pierwszy nie zdobył ani 1 oscara.

użytkownik usunięty

Nudna, bezpłciowa i żenująca "Grawitacja". Ale za to bezpieczna, o niczym i politycznie poprawna.

sentia

Możecie mówić co chceci, ale mogę dziwi że Hobbit nie dostał nominacji za utwór ,, i see fire''

użytkownik usunięty
bakusinski

No niestety ale piosenka z Krainy Lodu była lepsza ;-)

bakusinski

E tam... piosenka nie miała szans...

sentia

piosenka z Frozen całkiem, bez rewelacji, ale z Hobbita, ma klimat, ciary przechodzą i ma lepszy tekst, gitara Sheerana powala, taki strasznie nostalgiczny(świetny) nastrój wprowadza. To jest moje zdanie, więc możeie się z nim oczywiście nie zgodzić

ocenił(a) film na 9
sentia

Piosenka z Frozen podobała mi się najmniej ze wszystkich czterech. Taki "krzykacz" bez charakteru. Z nominowanych "Happy" powinno wygrać, ale tak naprawdę należało sie "I See Fire". Genialny tekst, muzyka i wykonanie.

bakusinski

let it go lepsze !

ocenił(a) film na 8
sentia

Cierpliwi czekają do 3 części Hobbita ;) ogólnie , szczerze – dostałby nagrodę fajnie , nie dostał – nie załamię się psychicznie. Jedyne moje „ale” to powinna być nowa kategoria dla wykreowanych komputerowo postaci. Bo Smaug , Gollum świetne stworzenia ale nie są one w stanie podnieść jakości całego filmu za efekty bo tylko one są perfekcyjnie stworzone. I mamy teraz takie nierówności – Grawitacja za całokształt efektów,które przez cały film w każdej minucie był świetnie zrobione, a wcześniej Oscar za tygrysa , nie oszukujmy się ten zwierzak przeważył szalę gdyby go nie było to „Życie Pi” w życiu by nie dostało nagrody w tej kategorii, mam nadzieję, że kiedyś Akademia pomyśli nad tym bo tu już nie chodzi o to, żeby Hobbit dostał ale inne filmy też .

Co do Oscarów :

- Dokument: nie mogę jedynie przeboleć tego dlaczego taki materiał jak „Scena Zbrodni” nie dostał nagrody, w pełni na to zasłużył dokument jest świetny ! Tego wyboru Akademii nie rozumiem szczerze i jestem okropnie rozczarowana!

- Fajnie, że Wielki Gatsby dostał nagrody, zasłużył sobie ;)

- Co do piosenki … po Adele myślałam, że poprzeczka jest zawieszona wysoko i raczej wygrana w 2014 będzie równa poprzedniemu wyborowi albo i lepsza. Nie wiem, chyba nie ma znaczenia jakość, tekst i wykonanie skoro są takie różnice między piosenkami , które wygrały . Zabrakło mi tu samych nominacji dla piosenek z filmu Wielki Gatsby dla Florence albo Lany.


- Najlepszy Film – „Zniewolony” (?) Hm, jednocześnie uważam, że super i gratuluje choć bardziej bym oczekiwała nagrody za scenariusz .

- Aktorka–wybór tych dwóch Pań był strzałem w dziesiątkę ;)

- Aktor - zrobiło mi się żal Leo , na facet ma ewidentnie pecha ;/ ale nie można powiedzieć, że przegrał „dla zasady” konkurencję miał a Matthew mimo, iż go nie lubię to trzeba powiedzieć , że zasłużył sobie na nagrodę . Trzymam kciuki żeby w końcu Leo doczekał dnia kiedy wejdzie po tych diabelnych schodach na scenę i odbierze swojego Oscara ;)

- „Grawitacja” –gratuluję bo film był konkurencją i to sporą dla innych filmów ! Zasłużył sobie na nagrodę za efekty czy dźwięk , jednak nie rozumiem uzasadnienia dla konkurencji : zdjęcia, montaż i muzyka. Zdjęcia – to moja ulubiona kategoria oprócz dokumentu i w życiu bym nie wybrała tego filmu .

ocenił(a) film na 7
calays

Oj tak piosenka Lany do Wielkiego Gastbiego - CUDOWNA! Za to ta "Let It Go" - litości jeżeli to jest oscarowa piosenka to ja wysiadam z tego Oscarowego pociągu.

DiCaprio to nigdy nie otrzyma Oscara. Niestety ktoś go "tam" nie lubi. To jest bardzo utalentowany aktor. Praktycznie wszystkie jego filmy zawsze są przebojami. Filmy w których gra są nagradzane zaś jego jakby pomijają celowo. Co tam się stało i ktoś nie pozwala zdobyć Leo tej, w tym świecie filmowym, "najlepszej" nagrody, nigdy się nie dowiemy. Ale już od wielu lat mówi się o tym, że Oscary straciły ze swojej znamienitości. Coś w tym jest.

Grawitacja to jakby dostała na siłę te Oscary. Praktycznie wszystkie za dźwięk, albo montaż, albo efekty specjalne. Widziałam ten film, nie powiem wciągnął mnie, ale czy zasługiwał na te Oscary?

O reszcie nie będę się wypowiadać bo jeszcze nie widziałam tych filmów.

I zgadzam się z pomysłem na nową kategorię: wykreowanych postaci komputerowych.

Belief

let it go to wspaniała piosenka :P lepsza niż skyfall !

ocenił(a) film na 7
lolmiki

Powiedz, że to ironia. ;] A Skyfall zdobyło Oscara?

użytkownik usunięty
Belief

Zdobyło ;-)

Piosenka z Krainy Lodu jest przepiękna ;-)

ocenił(a) film na 7

Rzecz gustu :) Dla mnie ona jest przeciętna. Nic nadzwyczajnego więc dziwi mnie jej Oscar (chyba że ja na youtube coś innego przesłuchałam :P) A już tym bardziej dziwi brak nominacji dla piosenki Lany do Wielkiego Gastbiego.

użytkownik usunięty
Belief

Przyznam szczerze, że piosenka również rewelacyjna (Lana)

Piosenka sama w sobie jest dobra, ale głos Indiny Menzel jest momentami nie do zniesienia. Ale tekst dobry.

użytkownik usunięty
Merkura

Do tej akurat animacji pasował :)

ocenił(a) film na 8
Belief

Dokładnie piosenka z Krainy Lodu Oscarowa? OK., jest ładna ma dobry tekst nie jest „o niczym” ale no nie ma wg. mnie tego czegoś , żeby być piosenką Oscarową .Mam wrażenie, że to było zagranie pod publikę bo przecież cała Ameryka kocha Krainę Lodu i dzieci to śpiewają . W ogóle ten film ma zbudowaną pewną otoczkę wokół siebie , a jak dla mnie Zaplątani byli lepiej zrobieni pod względem fabuły, rozwoju charakteru postaci , tak naprawdę Kraina Lodu wyrosła na wcześniejszym sukcesie Zaplątanych. Jeżeli mieliśmy Adele to naprawdę ja się pytam gdzie jest Lana Del Rey - Young and Beautiful ???
Dobra stało się , nie zmienimy werdyktu gratulacje dla Krainy Lodu ! Mam nadzieję , że za rok wybór piosenki przypadnie bardziej do gustu.

Leo ma pecha on powinien dostać już Oscara za film „ Co gryzie Gilberta Grape`a” – i potem pojawia się w mojej głowie „WTF?” – np. Jennifer za swoją rolę w tak młodym wieku dostała Oscara za nic w porównaniu do pracy i jaką Leo w wieku podobnym włożył właśnie do tego filmu – zagraj tak autentycznie w młodym wieku chorego umysłowo chłopca i bądź tak przekonujący do szpiku kości + jesteś bez Oscara , a inni dostają no nie powiem, że za nic ale zrobili o wiele mniej.

Podejrzewam kiedy Leo dostanie nagrodę ;) - jak będzie miał trudny film gdzie postać będzie miała okropne przeciwności losu ale i tak je albo pokona/ zostanie „męczennikiem” .Do tego będzie musiał pokazać zmiany psychiczne i fizyczne – najlepiej, żeby to była jego metamorfoza życia. Aha i koniecznie film musi być „ku pokrzepieniu serc USA” albo mówić o jakimś „problemie”. Wtedy może dostanie Oscara, choć trzeba zaznaczyć to , że konkurenta miał bardzo godnego i bynajmniej nie będę tu głosić teorii „Matthew oddawaj Oscara” ;p

ocenił(a) film na 7
calays

Po filmie "Co gryzie Gilberta Grape'a" ludzie myśleli, że tą rolę zagrał upośledzony chłopak. Albo zobacz role w "Chłopięcym świecie". Tam był jeszcze dzieckiem a wcale nie odstawał od takiego talentu jakim jest Robert Deniro. DiCaprio ma na swoim koncie przeróżne role. Nie można go zaszufladkować a jego filmy to przeboje. Ale zawsze znajdzie się "ktoś" lepszy.

Nawet jakby zagrał rolę w filmie, który opisałaś to powiedzieliby, że to nie gra aktorska DiCaprio tylko scenarzysta zasługuje na nagrodę, za świetnie rozpisanie postaci. Niewierz w miarodajność tych nagród. Oscary już dawno przestały być prestiżowe. Rozdają swoim. Widocznie DiCaprio swój nie jest.

Belief

Peter O'Toole i Richard Burton nie byli mniej utalentowani od Di Caprio, a mimo aż 7 nominacji nie zgarnęli nigdy statuetki.
Di Caprio póki co ma 4 nominacje, wiec nie jest jeszcze tak źle na tle wyżej wymienionych panów :)
Poza tym jest jeszcze nadal młody. Moim zdaniem od 2006 roku zaczął grać bardzo dobrze i dojrzale.
Robią wrażenie jego role w Inflirtacji 2006, Krwawym diamencie 2006, Wyspie tajemnic 2010, Django 2012 czy Wilku 2013.
Świetny też był w What's Eating Gilbert Grape 1993 i Aviator 2004

ocenił(a) film na 7
returner

Tak tylko, że jego nawet nominować za bardzo nie chcą :). Moim zdaniem to on zawsze dobrze grał. Zmieniły się tylko role które przyjmuje. Wiesz w końcu ze względu na wiek wybiera te bardziej dojrzałe. Trudno żeby teraz grał nastolatka z problemami :).

Wszystkie te role w filmach, które wymieniłeś są świetne. Ja bym dodała jeszcze: Drogę do szczęścia 2008 i Złap mnie jeśli potrafisz 2002.

Wilka tylko muszę obejrzeć :).

Belief

Jednak jest różnica na lepsze między jego rolami np: z 2002 roku, a późniejszymi.
W 2002 roku zagrał w "Gangi z Nowego Jorku" oraz "Złap mnie jeśli potrafisz",
ale te role nie są tak dobre jak te późniejsze.
Mówi się, że Tytanic załamał mu trochę karierę,
bo przyklejona mu została etykietka miękkiego lovelasa.
Trochę zajęło mu czasu, by stać się bardziej męski i dojrzalszy.
Aviator w 2004 to była dopiero przymiarka.
Jak mówiłem dopiero w 2006 roku w Inflirtacji oraz Krwawym diamencie ten aktor zaczął błyszczeć pełnym blaskiem :)

ocenił(a) film na 9
Belief

Grawitacja zasłużyła na wszystkie Oscary z kategorii technicznych. Poziom filmu nie ma tu nic do rzeczy. Ale dla mnie ten film prezentuje identyczny poziom co dosyć mocno hejtowany Człowiek ze stali: odpicowane efekty (swoja drogą jakim cudem Superman nie był nominowany?!), ale scenariusz mocno kuleje. Ale w tym względzie Superman i tak był lepszy. Grawitacja to najbardziej hollywoodzki, przepełniony patosem i przewidywalny film od czasów Avatara.

ocenił(a) film na 7
MatiZ_3

Ja nie jestem przekonana co do słuszności tych nagród dla Grawitacji, lecz to nie ja rozdaję nagrody. Ale gdzie Ty tam widziałeś patos?

Człowieka ze stali nie widziałam.

ocenił(a) film na 9
Belief

Dosłownie wszędzie był patos. Te wszystkie przemowy, rozmowy z samym sobą były beznadziejne. W ogóle dialogi były beznadziejne.

ocenił(a) film na 7
MatiZ_3

Fakt te przemowy, rozmowy najlepsze nie były. Ale myślisz, że to już był patos?
Dla mnie miały trochę za małą podniosłość, aby nazwać to patosem :)

ocenił(a) film na 7
MatiZ_3

E tam, był w porządku te dialogi. Film wciagający również poprzez rozmowy głównych bohaterów. Przesadzasz stary:)

ocenił(a) film na 9
straightlines

Jedynie podobała mi się rozmowa z Clooneyem kiedy dryfowali do tej stacji. Cała reszta słabo. Ale to nie jest film do zachwycania się dialogami i raczej mi to nie przeszkadzało. Nawet brakowało mi ostatnio w kinach takiego typowego hollywoodzkiego filmu.

ocenił(a) film na 10
sentia

No cóż. To jest dowód na "konsekwencje" akademii oskarowej :) Tandetny tygrysek - oskara mu! Najlepszy smok w historii kina? Dajmy oskara za wybuchy innemu filmowi :P

ocenił(a) film na 7
kuczaj

Tandetny? A no tak nie wygrał wasz ulubiony flick to od razu trzeba jechac po innych:D

straightlines

Mi tam Życie Pi się nie podobało... tygrys fajny ale nie przesadzajmy...