Hobbit: Pustkowie Smauga
The Hobbit: The Desolation of Smaug
2013
Przepraszam nie wie ktoś gdzie można kupić książke (nowa, po polsku) Dzieci Hurina?? Szukam na allegro i stronach tego typu i nigdzie nie ma.
Pierwszy przypadek w historii kina, kiedy obejrzenie ekranizacji książki, zajmuje więcej czasu niż jej
przeczytanie. Ja się dziwię, że producenci Hobbita w swej zachłanności nie wpadli na pomysł
stworzenia serialu o losach Bilbo. Wymyślają nawet nowe wątki, żeby wszystko maksymalnie
rozciągnąć.
Film niezły ale mnie nie porwał. Chyba jestem za stary bo ta część strasznie mi się dłużyła. Tylko
smok mnie pozytywnie zaskoczył dlatego daję aż 6.
Jestem świeżo po obejrzeniu filmu,wrażenia pozytywne bardzo podobały mi się walki z orkami,oraz
bitwa ze smokiem,widok pająków wywołał u mnie ciarki,na grę aktorów również nie
narzekałem,jedyne co mnie rozczarowało to zakończenie
Strzała Morgulu
Wątek zaczerpnięty z książki Władca Pierścieni:Powrót Króla+dodatki. Tam ugodzony strzałązostał Faramir podczas ucieczki z Osgiliath. Leczył go Aragorn za pomocą ziela królewskiego(Athelas).
W Hobbicie zamieniono jedynie postacie: Upiór Pierścienia-Bolg, Aragor-Tauriel,Kili-Faramir.
W Drużynie...
Jakoś nigdy nie mogłem się przekonać do literatury fantasy o elfach, krasnoludach itp. To zwyczajnie nie są moje literackie klimaty. Jednak jeśli chodzi o filmy to lubię sobie popatrzeć na tego typu historie. Tym bardziej że cała opowieść jest lekka i przyjemna. Te ponad 2h zlatują błyskawicznie.
A czy jest to...
Czytając tematy pod forum 2 części filmu i wypowiedzi niektórych osób mogę po raz kolejny pokręcić głową z niedowierzania. Ocenianie ekranizacji zawsze było trudne, to specyficzne filmy, które nie wiadomo jak oceniać. Z jednej strony możemy mieć doskonałą ekranizację komiksu czy książki, mimo to cholernie nie docenianą...
więcej
Trochę się poznęcam nad drugą częścią filmowego Hobbita. Oczywiście obejrzałem go w dobrym
towarzystwie, a nowozelandzkie plenery są naprawdę piękne, więc nie żałuję ani złotówki wydanej
na seans. Ale na tym lista atrakcji się nie kończy. Ogólne zdziecinnienie, nadmiar akcji,
metroseksualne elfy - do tego już...
Byłem na Hobbicie już kilka dni temu.Po wyjściu z kina czułem tylko dwie rzeczy - pierwszą były
cierpkie usta od popcornu, a drugą smutek który odczułem podczas filmu wielokrotnie.O tym
zaraz.Jednak "przespałem się" ze swoimi wnioskami i po przebudzeniu się rano pomyślałem
,że Jackson wiedziało tym, że film może...