Zastanawiałem się czy obejrzeć GS3 ale gdy dowiedziałem się z komentarzy że gra w nim Adkins to wiedziałem że nie ma chvja odpalam ten film i nie żałuje!Może nie jest to nic specjalnego ale jest to przyjemna produkcja na kilka minut najlepiej przy piwku choć ja akurat w tym czasie nie posiadałem w moim zacnym ekwipunku tegoż trunku :(........Ogólnie pomysł na trzecią część nie głupi,wykonanie całkiem dobre widać że operator kamery nie tylko stoi i nagrywa ale też chodzi i bawi się kamerką i ujęciami tak by nie wiało nudą.Ocena solidne 7/10 i polecam ludziom lubiącym filmowe bitki.Pozdrawiam