Jak dla mnie żenada. W ogóle zastanawiam się skąd ocena powyżej 8 ?!. Elijah Wood nie wiem dokładnie, ale ma pewnie z 170 cm wzrostu i waży pewnie gdzieś z 60 z hakiem. Powodzenia z takimi gabarytami na ustawkach :)
Film to generalnie jedna wielka komercja. Przyjeżdża do Wielkiej Brytanii taki leszcz i zaczyna wszystkich siekać na lewo i prawo. Steven Seagal może się od niego uczyć. Do tego posiada ogromną charyzmę (jak widzę te jego groźne miny w tym filmie to ogania mnie gromki śmiech). Dzięki tej pseudo charyzmie, swoim gabarytom oraz umiejętności radzenia sobie na ustawkach zdobywa szacunek i uznanie w oczach kumpli. Pięknie !!! Na końcu ponoć jest jakieś przesłanie. Bardzo oryginalne zresztą. Ktoś tam umiera. ( Dawno oglądałem ten film ciągle przy tym ziewając więc wybaczcie, że nie pamiętam). A morał jest taki: Nie bijmy się bo to szkodzi zdrowiu. Nie warto się bić tylko dlatego że kibicujemy innym klubom. W ogóle to pogódźmy się. No na pewno można też dostrzec wewnętrzną przemianę głównego bohatera. Przeszedł prawdziwą szkołę życia, wydoroślał i stał się twardzielem. Nic tylko się rozpłakać.
Generalnie film opowiada historię, która jest bardzo mało prawdopodobna (czytaj niemożliwa). Drewniany Elijah Wood w roli gangstera to kpina jakich mało. Film jest też mało klimatyczny. Niby były tam jakieś sceny w barach knajpach żeby oddać charakter życia chuliganów ale jak zamiast budzących respekt kolesi 3/4 to jakieś gogusie no to sorry. Dla mnie to oni wyglądali jak jakaś banda psedocwaniaczków. Kolesie na jednego liścia z lewej ręki.
Jak chcecie obejrzeć coś na poziomie co nie śmierdzi komercją, ma prawdziwe przesłanie i jest o wiele bardziej wiarygodne, lepsze od strony aktorskiej - generalnie zjada Hooligans na śniadanie to obejrzyjcie "Zawód gangster"
Aha chciałem jeszcze pozdrowić wszystkich fanatyków Hooligans. Dla was polecam takie filmy jak "Po prostu walcz" (2 kolesi gimnastykuje się o jakąś panne-genialny film) albo Zmierzch no i oczywiście wspomnianego już Seagala. Trzymajcie się ciepło Chuligani buhahahaa :)
Zgadzam się w zupełności. To była paranoja jakaś. Ode mnie nie dostałby nawet 1/10
Gościu ma racje to jest gówniany film z typowo ,,amerykańską fabułą ,, tzw to pięcie się w górę ... jedynie komu się może podobać to tyko osobą które mają takie fantazje żeby zazdrościć Eljahowi -pedałowi przygód w tym filmie .. ustawki :D
Osobiście też mnie dziwiło w trakcie oglądania jak taki wyrostek może tak lać znacznie większych i silniejszych od niego kolesi :D Dla sprostowania- Wood ma wg różnych żródeł 165, góra 168cm- a nie 170, więc, no.....- duży to on nie jest :D
myslisz ze wszyscy chuligani to napompowani, lysi kolesie? stereotyp. wiekszosc z nich jest przecietej budowy ciala... nie trzeba byc napompowanym sterydami zeby dobrze sie bic. jest wielu ktorzy wydaja sie byc chuderlakami a potrafia niejednego takiego miesniaka nakopac.
film wedlug mnie sredni, nieodzwierciedla prawdy ale dobrze sie oglada, no moze z wyjatkiem Wooda :) on to sie kompletnie nie nadaje.
No- sam piszesz, że Wood się kompletnie nie nadaje:D Sam jak go oglądam w tym filmie to mam nadal przed oczyma nie huligana, ale hobbitka Froda z Shire'u :D Natomiast oczywiste jest, że chudy może obić mięśniaka :D- ja dla przykładu- jakieś 175 cm (czyli jednak więcej niż Wood :D) i ok. 60kg wagi a już z niejednym pakerkiem się tłukłem- nawet z sukcesami :D