Widze same pozytywne opinie o tym filmie... ja bylam mniej zachwycona, glownie ze wzgledu na sceny przemocy - zbyt duzo, mialam wrazenie, ze caly film to kociol, wiecej lania niz mowienia. Co do glownych bohaterow, to nie rozumiem tych posmiertnych zachwytow nad Petem. Jedynym jego zajeciem bylo "bronienie honoru", szukanie bojki, lanie sie i picie.. Mam Hooligans 2 pod reka, bo po wszystkich pozytywnych opiniach stwierdzilam, ze pewnie bede chciala zobaczyc kolejna czesc. Niestety nie skorzystam.