Kiedy pierwszy raz widziałam hooligansa to oglądałam
go z napisami i musze przyznać
że film był świetnie przetłumaczony
napisy współgrały z filmem po prostu bosko się oglądało i czytało
po jakimś czasie film leciał w TV na canal+
z podnieceniem czekałam na film do 1:00 w nocy
oglądając go byłam niemile rozczarowana dubbingiem
„united” zostało przetłumaczone na GSE
„I’m forever blowing bubbles
Pretty bubbles in the air ”
przetłumaczone na „lecą bańki a ja wciąż jestem sam”
(poprawne tłumaczenie Wciąż puszczam bańki mydlane
piękne bańki w powietrze)
„London slang”(Londyński slang)
przetłumaczono na „rymowanki”(chyba, dokładnie nie pamiętam)
„fucking bee”(pierzone pszczoły tj. pieniądze)
przetłumaczono na „szybka główka gotówka”
osobiście wolę ten film z napisami
bo mnie wtedy „bardziej cieszy” jego oglądnie
to sie nazywa LEKTOR a nie DUBBING, ale fakt. beznadziejny.
CHoć GSE pasowało :] Green Street Elita, hihi :p
A film bardzo dobry polecam. Miło mnie zaskoczył
film jest super i warto go obejrzeć
a co do dubbigu xD
przyznaję racje chodziło o lektora
dziękuje za "uświadomienie mnie"
pozdrawiam
GSE jak najbardziej pasowało, przecież tak się nazywali, poza tym w filmie często używana jest ta nazwa
Ale rzeczywiście z tłumaczeniem hymnu przesadzili, też oglądałam z lektorem. Było jeszcze kilka rzeczy w filmie które niepotrzebnie zmieniali, poza tym prawie w ogóle nie tłumaczyli przekleństw...