Zgadzam się .Zwiastun był o wiele bardziej interesujący . Końcówka słaba . W filmie najbardziej urzekł mnie Leo .Walczył o miłość Paige , to było uwłaczające ,ale liczyło się dla niego tylko jej szczęście . Takiego mężczyzny ze świeca szukać .. :)
+ dla filmu za to ,że był oparty na faktach .

A mnie ta cała Paige denerwowała. Nie lubie jej. Troche nudnawy był film spodziewałam sie czegosc lepszego.

Mnie również Paige denerwowała. Jak dla mnie film strasznie nudny (a naprawdę lubię komedie romantyczne i nie mam w stosunku do nich wysokich wymagań!), wyprany z uczuć. Jedynie Leo (o dziwo, bo po tym aktorze się tego nie spodziewałam) w miarę mnie przekonywał. Paige i cała reszta - nie. A szkoda, bo film miał potencjał, mógł być czymś więcej niż najzwyklejszą (i jedną z mniej udanych) komedii romantycznych.