PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=444424}
6,6 47 tys. ocen
6,6 10 1 46709
5,9 21 krytyków
I Love You Phillip Morris
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Po raz kolejny udowodnił, że dobrym aktorem jest. Przekonująco, skromnie, z wyczuciem, bez popadania w przesadę - po prostu doskonale. Brawo!

bez rewelacji

ocenił(a) film na 4

zmarnowano historię, pewnie kupę roboty i jeszcze więcej pieniędzy.
Straszne rozczarowanie, zero zabawy.

SPOILER. Kolejna komedyjka z udziałem Jima, chyba widziałem za dużo filmów z nim i te same oklepane schematy , biedny Jim sprytnie oszukujac innych staje się bogaty, robi ludzi konia bez mrugnięcia okiem, cały czas te same oklepane miny, pomijam wątek geja. Gdy niby umierał na aids, można się było domyśleć że to...

warto doczekac do konca.... Sam film moze nie jest porywajacy ale gra Carreya a zwlaszcza Ewana - porywajaca. Zagrali takie cioty ze az hoho. Sama historia rowniez niewiarygodna. Muzyka idealnie wpasowana do filmu. Szczerze, to wciaz nie moge uwierzyc ze cos takiego moglo sie stac

Mąm dłą wąś wąrzńy komónikat!!! gangster czyli ten co zalorzyl temat co
temat rze to film dla pedaluw od gejuw to jest moim hlopakiem!! i wlasnie
sie całójemy!! kohamy sie ponad rzycie i nie bieżcie jego ówag pod uwage bo
nie rądżę :P posdraffiam i rzżyccie nam szczenscia w naszym zwionzku
małrzeńskim bo otusz...

więcej

Dowcip o prawniku

użytkownik usunięty

Możecie mi przypomnieć dowcip jaki opowiedział sekretarce Steven, a który później wszyscy przekręcali? Ten o 3 pytaniach za 50$.

nawet ja tyle nie mam. gosciu pokazywal debilom, ze sa debilami, a ze byl pedziem, coz... nikt nie jest doskonaly :)

Cudowny!

ocenił(a) film na 10

Totalnie zaskakująca (w tym wzruszająca) fabuła i genialna gra aktorska przyprawiona do smaczku zabawnymi wątkami komediowymi. Powtórzę się, ale nie nudziłem się ani przez chwilę! Zdecydowanie polecam wszystkim. Jeśli ktoś waha się ze względu na odważną tematykę homoseksualizmu, o której pisano w artykułach, to mówię:...

więcej

Świetna propozycja na wakacje. Zupełnie z innej mańki niż Brokeback, raczej w stronę Bruno pomieszanego z Milkiem. Co ciekawe, żadne streszczenie w necie nie było w stanie opisać prawidłowo fabuły filmu... Socjologicznie bardziej interesujący jest wątek zdobywania sobie pozycji w świecie tupetem niż nierealny raczej...

więcej

JAK W TEMACIE!! REWELACJA!! Dawno nie widziałem tak poruszającego filmu. Potrafi rozśmieszyć jak i wzruszyć. Cały czas coś się dzieje, nie ma mowy o nudzie. I jeszcze biorąc pod uwagę fakt, iż jest oparty na autentycznej historii sprawia, iż ogląda się go z niesamowitym zaciekawieniem.
Na prawdę wart obejrzenia,...

nie mam nic przeciwko homoseksualista, ale nie przepadam za widokiem kiedy okazuja sobie milosc cielesna, ale film byl OK. Warty obejrzenia z punktu prawa w Stanach :) dosc sprytnie bohater lamal prawo, na jego minus nie dokonca rozsadnie :)...a mysle, ze rozczasanie na forum kto jest anty homo lub za to juz...

Film spoko:)))

ocenił(a) film na 7

Ciekawa historia do tego na faktach:)))...Jedyne co mnie odrzucało i zamykałem oczy (gdzie przy horrorach tego nie robię) to sceny całowane:/...

Od dawna nie widziałam takiego filmu, w którym miałabym kluchę w gardle podczas, gdy ktoś za kimś płacze czy ktoś tam umiera. taka znieczulica mnie dopadła - a tutaj - ledwo powstrzymałam się od płaczu, a do tego skrajnie - śmiałam się jak dawno nie śmiałam się z komedii - uważam, ze niezły kawałek historii...

jak uwielbiam filmy z carreyem, tak na żadnym się tak nie wynudziłem. ze 2 trochę śmieszne momenty, trudno to nazwać komedią, choć film jest niepoważny. dziwny zabieg twórców. całość bazuje na tym, jakby 2 gejów to była sensacja zdolna przyciągnąć uwagę widza przez godzinę, a tak naprawdę nic się nie dzieje.
wielkie...

więcej

Szacunek Carreyowi i Mcgregorowi, za tę rolę. Obrzydziły mnie sceny całowania gdy na to patrzyłem więc co oni musieli czuć w takiej chwili, widać ze są to aktorzy wielkiej klasy :). brawo

pozdrawiam

6/10

ocenił(a) film na 6

całkiem niezły film, na pewno nie jest to komedia, jak wszędzie reklamują, a jeśli to mało zabawna; parę śmiesznych momentów, więcej dramatycznych; bardzo dobra fabuła; świetny duet Carrey-McGregor
Moja ocena: 6/10

4/10

ocenił(a) film na 4

Szczerze powiem, że jedyne co mnie w tym filmie rozbawiło to Cleavon i fakt, że zawsze dotrzymuje słowa. Padłem po prostu jak wbiegli do jego celi klawisze jak puszczał Steve'owi i Phillip'owi muzykę xD. No ale niestety tutaj zaczynają się schody bo nic więcej tak ciekawego film nie miał do zaoferowania, mimo, iż nie...

więcej

Dawno nie oglądałem tak nudnego filmu prawie-że 'branżowego'. Komedia z tego nijaka, bo
humor i dowcip jest płaski i nijaki. Nie wiem, może ja na takiego typu żarty jestem za młody?
Albo za stary? Motyw oszustw strasznie kojarzył mi się z Catch me if you can - i pewnie
niesłusznie, ale wszystkie oszustwa Carreya...

więcej

Witam. W czwartek wybieram się do kina i zastanawiam się czy warto obejrzeć "I love you Phillip Morris". Jakie są Wasze odczucia po obejrzeniu tego filmu? Podobał się Wam? Polecacie go obejrzeć?
Pozdrawiam :)

Z pewnością nie była to komedia, jak sugeruje się w niektórych recenzjach. Nie znajdziemy też typowych gagów Carrey'a. Nieskomplikowana historia i fabuła. Plus za bezpruderyjność i grę Ewana McGregora. Można obejrzeć ale nie porywa.